Warsztaty dla belfrów i młodzieży

Szkoleń nigdy za wiele, z tego założenia wyszedł powiat wysyłając na „korepetycje” zarówno uczniów, jak i nauczycieli nowosolskich szkół ponadpodstawowych. Uczyli się ze sobą rozmawiać tak, by komunikacja była skuteczna, a z tym czasem jest problem. Młodzi pokazali też, że fryzjerstwo i gastronomia nie są im obce!

Do końca marca powiat zamyka dwa projekty transgraniczne: „Razem dla pogranicza” realizowany wspólnie przez CKZiU „Elektryk” i szkołę WSA w niemieckim Fürstenwalde i drugi  – „Młodzi rzemieślnicy razem dla pogranicza” . To z kolei jest możliwe dzięki współpracy ZSP nr 2 „Nitki”, ZSP nr 4 „Spożywczak” i szkoły w Cottbus.

– Regularnie doposażamy kolejne placówki. „Nitki” otrzymały nowy sprzęt fryzjerski oraz pracownię mechaniczną, w której pojawią się komputery i zestawy ćwiczeniowe do naprawy samochodów. Uczniowie nauczą się np., jak wymienić i zregenerować klimatyzację w samochodzie – wylicza Katarzyna Dzieńdziura, naczelniczka Wydziału Inwestycji, Funduszy Pomocowych i Promocji. – Całe doposażenie dotyczy praktycznej nauki zawodu. Równolegle realizujemy kursy dokształcające dla mechaników, a wkrótce szkolenia dla logistyków.

Rzeźbili w owocach i czesali

Uczniowie „Nitek” i „Spożywczaka” w lutym zaznaczyli swoją obecność na targach Impuls w zaprzyjaźnionym niemieckim mieście Cottbus. Młodzi gastronomowie zaprezentowali umiejętności w carvingu (rzeźbienie w owocach i warzywach – dop. red) i nakrywania do stołu. Uczennice z kolei udowodniły, że czesanie włosów i pielęgnację dłoni mają we krwi.

– Mamy czym się pochwalić – doskonałe umiejętności naszych przyszłych fryzjerów, profesjonalny sprzęt pracowników, także merytoryczna opieka nauczycieli i wicedyrektor: Iwony Frankowskiej, Ani Maćkowiak i Marty Jurek – to grzech nie skorzystać z promocji doskonałej polskiej edukacji branżowej w Europie. Dzień pełen wrażeń, dużego zainteresowania Niemców i ciekawych rozmów. Wracamy mocniejsi o nowe doświadczenie projektowe – taki optymistyczny wpis znaleźliśmy na profilu facebookowym „Nitek”.

A tak pochwalił się „Spożywczak”: „My też tam dziś byliśmy i pięknie naszą szkołę zaprezentowaliśmy. Jednocześnie zwiedziliśmy stoiska niemieckich wystawców skupione wokół edukacji i pracy”.

Warto podkreślić, że to jest jedna z największych imprez targów pracy, rzemiosła i edukacji we wschodnich Niemczech. Uczniowie byli też na targach branżowych w Lipsku.

Uczniowie i nauczyciele poprawiali wzajemną komunikację

W ramach projektu odbywają się też warsztaty z komunikacji dla uczniów i nauczycieli. Chodzi o to, żeby pomóc belfrom i młodzieży znaleźć wspólny język. Do końca marca powstaną cztery samouczki (tzw. tutoriale) do wykorzystania przez młodzież z Polski i Niemiec. Będą zawierać teorię przydatną dla młodych rzemieślników, którą warto przyswoić.

– Te dwujęzyczne warsztaty polsko-niemieckie to nowość i odpowiedź na kryzys psychologiczny w pokoleniu młodzieży, który dodatkowo pogłębił się w pandemii – mówi Daniel Lesiewicz, dyrektor ZSP nr 2 „Nitki”. – Prowadził je Sławomir Prusakowski, profesjonalny trener Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. To  osoba rozpoznawalna m.in. dzięki portalowi YouTube, która ma ponad 400 tysięcy polubień. A mówię o tym dlatego, że dla współczesnej młodzieży liczy się oglądalność w mediach społecznościowych. Warsztaty dały fantastyczne efekty. Nauczyciele z wieloletnim stażem zgodnie stwierdzili, że po warsztatach lepiej rozumieją młodzież, bo weszli w ich buty, spojrzeli na świat ich oczami. Taka inicjatywa doskonale sprawdziłaby się w Nowej Soli – podkreśla Lesiewicz.

Anna Chyła, rzeczniczka powiatu, podsumowuje: – W okresie pandemii, kiedy obowiązywała nauka zdalna, jeszcze pogłębiła się różnica pokoleniowa pomiędzy uczniem i nauczycielem. Warsztaty mają pomóc przełamać te bariery.

Rafał Krzymiński

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content