Wygrać ze złymi mocami? Dla NadAktywnych to pestka! [ULTRA]

Pogoda, mówiąc delikatnie, nie sprzyjała, ale nie z takimi problemami radzili już sobie organizatorzy biegu ultra w Nowym Miasteczku. – Serducha macie wielkie, podobnie jak zapał – zwraca się do uczestników i tych, którzy pomogli w organizacji charytatywnej imprezy, Maciej Gryczyński z NadAktywnych

Grupa NadAktywni Nowe Miasteczko ma tyle energii, że mogłaby nią podzielić się pewnie i z setką innych podobnych grup biegowo-pomocowych. W sobotę 11 marca zorganizowała 3. uLTRAmIASTECZKO, czyli charytatywny bieg dla Kuby Krysiaka, który cierpi na zespół Guillaina-Barrego.

Tego dnia pogoda płatała figle… Organizatorzy mówią, że to wszystko przypominało walkę dobra ze złymi mocami. – Jeszcze takiej aury nie mieliśmy – wspomina Maciej Gryczyński z NadAktywnych. – Te złe moce atakowały nas od samego rana: a to namiot prawie odfrunął, a to śmietnik był podnoszony ze sto razy albo na drzwiach z wilgoci ciągle spadała jedna uparta etykieta – wylicza Gryczyński. – Potem zakopał się bus wiozący sprzęt i jedzenie na punkt odżywczy i trzeba było go wyciągać. Na koniec nasz filmowy operator Mateusz zadzwonił, że utknął w okopach trasy technicznej S3.

fot. NadAktywni

Ale nie od dziś wiadomo, że im trudniej, tym bardziej bojowo! – Daliśmy radę – uśmiecha się Gryczyński.

Sama trasa liczyła prawie 32 km. Można było ją przebiec, ale i przejechać rowerem.

Organizatorzy nie mogą się nadziwić, że uczestnicy mimo wszystkich przeciwności świata cały czas się uśmiechali. – Dziękujemy im pięknie za udział, za przyjazd pomimo ekstremalnie trudnych warunków i za zabawę – zaznacza Gryczyński i dodaje: – Najważniejsze, że jesteście cali i zdrowi.

fot. NadAktywni

To nie koniec podziękowań Macieja Gryczyńskiego: – Dziękujemy za waszą empatię, dystans do warunków, uśmiech. Za wspólną przygodę. Wreszcie dziękujemy wam za wymierną pomoc dla naszego Kubusia, bo to było najważniejsze, bez względu na okoliczności.

NadAktywni dziękują także wszystkim, którzy dołożyli choć cegiełkę do organizacji sobotniego wydarzenia. Jego honorowym uczestnikiem był Piotr Protasiewicz, legendarny żużlowiec Falubazu Zielona Góra.

Dla Kuby udało się zebrać 9100 zł.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

Mateusz Pojnar
Latest posts by Mateusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content