Zastrzyk dla muzyków. Radni przeznaczyli dodatkową kasę na orkiestrę „Elektryka”

W tym roku kończy 50 lat. Na sesji docenili też Marcina Oleksego, który znajdzie swoje miejsce w Alei Gwiazd Nowej Soli

Radni miejscy przegłosowali pomoc finansową dla powiatu nowosolskiego w kontekście Młodzieżowej Orkiestry Dętej „Elektryk”. Wcześniej przeznaczyli na ten cel 20 tys. zł, teraz tę kwotę zwiększyli o kolejne 30 tys. Pieniądze wesprą bieżącą działalność orkiestry, która m.in. planuje kupić nowe stroje.

Wszyscy radni byli za, więc niewielu spodziewało się jakiejś ostrzejszej wymiany zdań. Temperaturę dyskusji próbował podnieść nieco radny Roman Wilant. Raczej mu nie wyszło.

Postanowił „podziękować w imieniu orkiestry”. Przyznał, że pieniądze się przydadzą. – Ale dziękuję też za to – ciągnął – że państwo chyba po raz pierwszy przychylili się do mojego wniosku. Apelowałem o to cztery lata. Pamiętajcie państwo, że stroje w orkiestrze to nie wszystko; potrzebne są też instrumenty, szkolenia. Mam nadzieję, że ta kwota będzie przeznaczana na orkiestrę już co roku i że to nie jest kiełbasa wyborcza.

Wilantowi odpowiedział prezydent Nowej Soli Jacek Milewski. – Wiem, że żyjemy w czasach, w których przypinacie sobie państwo ordery za cudze zasługi, ale prosiłbym pana o umiar i rozsądek w tym temacie – mówił prezydent. – Wniosek nie jest pański, tylko starosty powiatu nowosolskiego w porozumieniu z dyrektorem „Elektryka”. Jest jednorazowy, dotyczy wyjątkowej sprawy dla orkiestry – 50-lecia jej istnienia. Jeżeli pan cztery lata temu był w stanie przewidzieć, że orkiestra w tej a nie innej formie będzie obchodzić 50-lecie, to gratuluję i mam parę pytań dotyczących roku 2074.

Wilant stwierdził, że w 2074 „nas tutaj nie będzie”. I delikatnie się wycofał: – Nieważne, kto jest autorem wniosku, liczą się finanse. Chcę podziękować, bo te pieniądze się przydadzą.

– Proszę być ojcem tego wniosku – dodał Wilant.

– Rozumiem, że przyszła do pana refleksja. Dziękuję za nią. Prosiłbym, żeby w przyszłości przychodziła przed mówieniem, a nie po – powiedział prezydent.

Jacheć do powiatowej rady rynku pracy

Na sesji radni wybrali też swojego kandydata do powiatowej rady rynku pracy. Andrzej Sieciechowicz z prezydenckiego obozu zgłosił kandydaturę radnego Waldemara Jachecia, szefa komisji finansów, budżetu i gospodarki rady miejskiej. Radni byli za.

Przyjęli także m.in. uchwałę ws. określenia górnej stawki opłat za wywóz nieczystości płynnych ze zbiorników bezodpływowych oraz przydomowych oczyszczalni ścieków i ich transport. Za usuwanie nieczystości ciekłych pochodzących ze zbiorników bezodpływowych to 40 zł za metr sześcienny, a pochodzących z przydomowych oczyszczalni – 200 zł.

W piątek został też przyjęty program opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobiegania ich bezdomności na 2023 r. Radni przekazali również dotacje na prace remontowe przy zabytkach.

Inspiracja

Na sesji pojawił się Marcin Oleksy, sportowiec, reprezentant ampfutbolu, zdobywca Nagrody Puskása za najpiękniejszego gola roku. Odebrał ją w lutym na gali FIFA w Paryżu.

Szef rady miejskiej Andrzej Petreczko przypomniał, że Oleksy gościł już na sesji w październiku. – Wtedy nikt z nas nie wiedział, że zostanie nominowany do tej nagrody – wspominał. – Ale już wówczas usłyszał od nas, że jesteśmy z niego dumni i że jest przykładem dla młodych ludzi. Pokazał, że można wstać po tym, jak los okaże się dla nas okrutny. Pokazał determinację i charakter sportowca.

– Rzesza ludzi, dla których jest pan wzorem, jeszcze się powiększyła – zaznaczył Petreczko.

– Gratuluję sportowego wyniku – zwrócił się do Oleksego prezydent Milewski. – Wiem, że dla pana ważny był powrót do sportu. Ale przede wszystkim gratuluję determinacji i samozaparcia. Warto takie rzeczy podkreślać. Jest pan inspiracją. W życiu bywa różnie, zdarzają się wzloty i upadki, ale to jest fajny przekaz dla młodych: jeśli się chce, można zajść bardzo, bardzo daleko.

– Mam nadzieję, że ten przekaz rzeczywiście pójdzie do młodych: że nie ma rzeczy niemożliwych – uśmiechnął się Oleksy. – Zachęcam ludzi do coraz większej aktywności z osobami niepełnosprawnymi, bo to są naprawdę wspaniali ludzie.

Andrzej Petreczko ujawnił, że popularny „Olo” w tym roku podczas Święta Solan odsłoni swoje nazwisko w Alei Gwiazd nad Odrą.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

Mateusz Pojnar
Latest posts by Mateusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content