Prezydent Milewski: Każdy z nas ma Nową Sól w sercu [ROZMOWA]

Od ubiegłego tygodnia do rąk mieszkańców trafiają ulotki zawierające zestawienia realizacji inwestycji na terenie Nowej Soli od 2018 roku. Kampanię informacyjną w tym zakresie realizują radni miejscy i powiatowi z klubu prezydenta Jacka Milewskiego

Mariusz Pojnar: W zeszłym tygodniu wspólnie z radnymi rozpoczął pan akcję ulotkową. O co w niej chodzi?

Jacek Milewski, prezydent Nowej Soli: Od kilku dni wspólnie z samorządową drużyną spotykamy się z mieszkańcami naszego miasta. Jesteśmy niezmiennie w tym samym składzie. Cieszę się, że po raz kolejny mamy okazję do bezpośrednich rozmów, wymiany poglądów, spostrzeżeń dotyczących życia w Nowej Soli. Wprawdzie spotykamy się z nowosolanami regularnie w ramach prowadzonych w mieście inwestycji, jednak wtedy jest to ograniczone do dzielnicy, ulicy, osiedla. Za każdym razem czujemy życzliwość i wsparcie, a co najważniejsze – zainteresowanie samorządową pracą.

Prezentowana obecnie książeczka inwestycyjna jest zbiorem działań na terenie całej Nowej Soli. To druga taka akcja, od kiedy zostałem wybrany na prezydenta naszego miasta. Wspólnie z radnymi miejskimi i powiatowymi z Klubu Radnych Jacka Milewskiego zdajemy sprawozdanie naszym mieszkańcom z naszej samorządowej pracy. Poprzednie sprawozdanie dotyczyło połowy kadencji, obecne jest po upływie nieco ponad trzech czwartych. Każdego dnia pamiętamy, że to mieszkańcy są naszymi pracodawcami.

Co w kilkustronicowym opracowaniu znajdzie mieszkaniec Nowej Soli?

Wydana miniksiążeczka zawiera plany przedstawione w kampanii wyborczej w roku 2018 i porównawczo stan ich realizacji do końca marca bieżącego roku. Pokazujemy, co nam się w tym czasie udało zrobić, co się nie udało i na jakim etapie zaawansowania są przedsięwzięcia obecnie realizowane.

Przekazując mieszkańcowi informację mamy czas na wyjaśnienie, dlaczego konieczny był drugi przetarg, z jakiego powodu droga będzie robiona w późniejszym terminie, na którą ulicę mamy już dokumentację i kto ukwieca nasze miasto. Bezpośrednie spotkania z mieszkańcami ładują mi akumulatory. Czując wsparcie i słysząc tak wiele dobrych słów, wracam do pracy zmotywowany. Zresztą mnie zawsze chce się chcieć, ale po takich spotkaniach bardziej.

Czy to początek kampanii prezydenckiej, bo takie sugestie można było m.in. wyczytać na Facebooku, czy raczej sprawozdanie z tego, co udało się zrobić w mieście w ostatnich kilku latach?

Kampania naszej samorządowej drużyny, której jestem częścią, trwa od pierwszego dnia po wyborach i wyraża się w codziennej, konsekwentnej samorządowej pracy na rzecz naszego miasta i mieszkańców. Wspólnie jesteśmy przekonani, że warto co jakiś czas zdać nowosolanom meldunek z efektów naszych działań. I to właśnie robimy.

Każdy z nas ma Nową Sól w sercu. Reprezentujemy jeden komitet i zgadzamy się z obranym kierunkiem działań. Każdemu z nas zależy na dalszym rozwoju miasta i powiatu.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content