Akcja „Reaguję i pomagam” za nami. Wzięło w niej udział aż 500 uczniów

Akcja jest efektem świetnej współpracy nowosolskiego starostwa i nowosolskiej straży pożarnej. – Najważniejsze, co chciałbym, żebyście z tych zajęć zapamiętali, jest to, żebyście się nie bali pomagać – zwrócił się do młodzieży Tomasz Duber, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Nowej Soli

W ubiegłym tygodniu w siedzibie nowosolskiej straży odbyło się podsumowanie akcji. W trakcie spotkań z młodzieżą z drugich klas szkół ponadpodstawowych naszego powiatu strażacy przekazywali, a także utrwalali wiedzę dotyczącą udzielania pierwszej pomocy. Łącznie aż 500 uczniów uczyło się od zawodowców tego, jak pomagać poszkodowanym osobom.

Z pozoru niegroźne zakrztuszenie może mieć dramatyczne skutki, jeżeli nie nadejdzie pomoc. Musi być nie tylko szybka, ale przede wszystkim fachowa. I tego od strażaków nauczyli się uczniowie szkół ponadpodstawowych z powiatu nowosolskiego. Podczas szkolenia udowodnili, że potrafią reagować i pomagać.

Podsumowanie tego projektu poprzedziło odegranie przez przedstawicieli poszczególnych szkół scenek sytuacyjnych, które miały się zakończyć konkretnym pomocowym działaniem. Przez chwilę było dramatycznie. Ktoś zasłabł na ulicy, dziewczyna na siłowni miała problemy z sercem, jedna z uczennic na przerwie zaczęła dławić się bułką, na boisku ktoś zemdlał, starszy pan miał udar, a tuż obok doszło do poważnego poparzenia.

Pierwsi do pomocy rzucili się uczniowie, uspokoili poszkodowanych, zebrali wywiad, wezwali pomoc. – Trzeba przyznać, że w każdej z tych sytuacji poradzili sobie świetnie – mówiła podczas zakończenia projektu starosta Iwona Brzozowska.

Oczywiście scenki były przygotowane, aby młodzież mogła pokazać, co wyniosła ze szkoleń „Reaguję i pomagam”. Uczestnicy tych zajęć uważają, że były bardzo potrzebne. – Tak naprawdę każdego z nas może spotkać sytuacja, w której będziemy zmuszeni zareagować i udzielić pierwszej pomocy, żeby być może uratować komuś życie. Dzięki temu projektowi każdy z nas będzie wiedział, jak to zrobić – mówi Aleksandra Pustelnik, jedna z uczennic biorących udział w projekcie.

W podobnym tonie wypowiedziała się jej koleżanka Karolina Owczarek. – Nigdy nie byłam w sytuacji zagrożenia, zresztą jak pewnie większość z nas. I oby takie sytuacje się nie zadziały. Gdyby jednak miałoby się stać inaczej, musimy być przygotowani, żeby pomóc drugiemu człowiekowi i dlatego takie akcje uważam za bardzo potrzebne – mówiła Owczarek.

Młodzież chwalili organizatorzy i patroni akcji. – Zyskała bezcenną wiedzę i umiejętności – mówiła starosta Iwona Brzozowska, która szkołom przekazała profesjonalne torby medyczne.

Tomasz Duber, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Nowej Soli, dał młodym ludziom pewną radę. – Najważniejsze, co chciałbym, żebyście z tych zajęć zapamiętali, jest to, żebyście się nie bali pomagać.  Uwierzcie mi, że w pamięci macie to, co należy zrobić. To jest zapisane w waszej głowie, bo tego się nauczyliście i to przećwiczyliście. Pokazaliście, że pomocy udzielacie profesjonalnie i tego wam gratuluję. Nie bójcie się użyć tej wiedzy, jeśli znajdziecie się w sytuacji zagrożenia – zaapelował komendant Duber.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

Mariusz Pojnar
Latest posts by Mariusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content