TikTok to kopalnia pomysłów na modne wnętrza. Wystarczy kilka minut scrollowania, by znaleźć tysiące nagrań, które obiecują szybkie i efektowne metamorfozy. Problem w tym, że nie wszystkie internetowe „patenty” mają cokolwiek wspólnego z dobrym designem. Architekci i projektanci przestrzeni ostrzegają: część z tych trendów to prosta droga do wnętrzarskiej katastrofy.
Trendy, które wyglądają dobrze tylko na ekranie
Internet uwielbia rady w stylu „pomaluj wszystko jednym kolorem”, „zamień swoje ściany w ciemną oazę” albo „dodaj jak najwięcej DIY i luster”. Na filmikach może to wyglądać efektownie, ale codzienność szybko weryfikuje te pomysły. Eksperci zwracają uwagę, że np. malowanie naturalnych elementów – takich jak drewno, kamień czy marmur – sprawia, że tracą one swój charakter i stają się plastikową atrapą. Z kolei ciemne ściany we wszystkich pomieszczeniach mogą przytłaczać i zabierać światło, nawet jeśli w nagraniu wyglądają nowocześnie.
Dlaczego rady z sieci bywają szkodliwe?
Problemem jest brak kontekstu. To, co w jednej przestrzeni sprawdzi się doskonale, w innej może być kompletnym niewypałem. Trendy bazujące na mocnych kontrastach i neonowych kolorach często pomijają podstawową zasadę projektowania: harmonię barw. Zamiast energii mogą przynieść rozdrażnienie i chaos. Równie niebezpieczna bywa obsesja na punkcie rękodzieła. Zamiast stylowej dekoracji, wiele osób tworzy zbiór przypadkowych ozdób, które tylko zbierają kurz i wprowadzają bałagan.
Kiedy „więcej” oznacza „za dużo”
Projektanci przestrzegają także przed nadmiarem luster. Owszem, dobrze użyte potrafią optycznie powiększyć przestrzeń, ale jeśli są wszędzie, efekt jest odwrotny – wnętrze staje się klaustrofobiczne i męczące dla oczu. Podobnie jest z przesadą w każdym innym trendzie: zamiast przytulnego domu, można stworzyć przestrzeń, w której po prostu trudno się żyje.

Codziennie dostarczamy dla Was najnowsze wiadomości z Nowej Soli i regionu.