Koty potrafią zaskakiwać swoimi nietypowymi zachowaniami, a jednym z najbardziej intrygujących jest nieustanne wylegiwanie się na klawiaturach laptopów i komputerów. Dlaczego mruczki tak bardzo przyciąga nasz sprzęt?
Ciepło czy magia elektroniki?
Naukowcy wciąż nie mają jednej odpowiedzi. Jedna z teorii mówi, że koty mogą odczuwać pole elektromagnetyczne generowane przez urządzenia. Ponieważ ich zmysły są wyostrzone, być może wyczuwają coś, czego my nie dostrzegamy. Jednak teoria ta ma swoje wątpliwości – smartfony emitują podobne pole, a koty nie reagują na nie tak samo jak na laptopy. Innym, bardziej prawdopodobnym powodem jest ciepło wydzielane przez pracujący sprzęt – koty kochają ciepłe miejsca i chętnie z nich korzystają w każdej okazji.
Czy twój kot wchodzi na laptop z miłości?
Behawioryści zwracają uwagę na aspekt emocjonalny. Koty bywają zazdrosne o naszą uwagę, a długie godziny spędzone przy komputerze mogą je irytować. Wskakiwanie na laptop może być sposobem na zwrócenie naszej uwagi i przypomnienie, że potrzebują towarzystwa.
Jak odzwyczaić kota, nie raniąc jego uczuć?
Jeżeli kocie wylegiwanie się na klawiaturze przeszkadza w pracy, warto nauczyć mruczka nowych nawyków. Dobrym pomysłem jest przygotowanie wygodnego miejsca obok biurka – kot wciąż będzie blisko, ale nie będzie przeszkadzał w zadaniach. Stopniowe nagradzanie go smakołykami i okazjonalne przerwy na wspólną zabawę pomagają zbudować pozytywne skojarzenia, nie odbierając mu poczucia bliskości z właścicielem.
Warto pamiętać, że koty potrzebują uwagi i bliskości równie mocno jak bezpieczeństwa i komfortu – umiejętne połączenie tych potrzeb pozwala zachować spokój przy pracy i szczęście mruczka.

Codziennie dostarczamy dla Was najnowsze wiadomości z Nowej Soli i regionu.