Storczyki uchodzą za kapryśne rośliny, jednak w rzeczywistości wcale nie trzeba mieć ręki do kwiatów, by cieszyć się ich długim i powtarzającym się kwitnieniem. Sekret tkwi w odpowiedniej pielęgnacji po opadnięciu płatków. Jeśli zastosujesz kilka prostych zasad i sięgniesz po naturalne wspomagacze, twój storczyk odwdzięczy się feerią barw szybciej, niż myślisz.
Co zrobić z pędami po kwitnieniu?
To, jak postąpisz z łodygą, ma kluczowe znaczenie dla przyszłego kwitnienia. Zielone, zdrowe pędy warto przyciąć tuż nad trzecim oczkiem od dołu – właśnie tam najczęściej pojawiają się nowe odgałęzienia, które w krótkim czasie obsypują się pąkami. Jeśli jednak łodyga zupełnie zaschła, nie miej oporów, by ją całkowicie usunąć. Roślina potraktuje to jak sygnał do wypuszczenia świeżych przyrostów, a choć trzeba będzie poczekać nieco dłużej, efekt końcowy wynagrodzi cierpliwość.
Jakie warunki lubi storczyk?
Nie tylko cięcie ma znaczenie. Storczyki wymagają starannego podlewania – najlepiej raz w tygodniu wodą przegotowaną, ostudzoną lub deszczówką. Zdecydowanie nie znoszą ciężkiej, twardej kranówki ani stojącej wilgoci, która błyskawicznie prowadzi do gnicia korzeni. Warto pamiętać też o odpowiednim miejscu – jasnym i ciepłym, ale osłoniętym przed bezpośrednim słońcem.
Domowe triki na bujne kwitnienie
Choć w sklepach pełno jest gotowych nawozów, naturalne wspomagacze potrafią zdziałać cuda. Skórki bananów dostarczają potasu i fosforu, fusy z kawy poprawiają strukturę podłoża i wzbogacają je w azot, a kilka kropel soku z cytryny dodanych do wody sprawia, że ziemia staje się delikatnie kwaśna – dokładnie taka, jakiej storczyki potrzebują do zdrowego wzrostu.
Efekt? Storczyk zakwitnie ponownie
Jeśli połączysz przycinanie, odpowiednie podlewanie i naturalne „dopalacze”, twój storczyk nie tylko odzyska siły, ale i rozwinie nowe pąki szybciej, niż się spodziewasz. Dzięki prostym trikom ta elegancka roślina będzie ozdobą wnętrza nie raz, a kilka razy w roku.

Codziennie dostarczamy dla Was najnowsze wiadomości z Nowej Soli i regionu.