W pogoni za młodym wyglądem coraz częściej sięgamy po inwazyjne metody – botoks, wypełniacze, a nawet zabiegi chirurgiczne. Jednak rośnie grupa osób, które szukają naturalnych sposobów na zachowanie jędrnej i promiennej skóry. I okazuje się, że rozwiązanie jest znacznie prostsze, niż myślisz – wystarczy… 10 minut dziennie.
Masaż twarzy – starożytna metoda w nowoczesnym wydaniu
Choć w ostatnich latach zyskał popularność dzięki influencerkom i kosmetyczkom, masaż twarzy ma długą tradycję. W Chinach praktykowano go od setek lat, wierząc, że poprawia przepływ energii, a w Indiach stanowił element ajurwedyjskiej pielęgnacji. Dziś nauka potwierdza to, co intuicyjnie wiedziały nasze prababki – masaż twarzy faktycznie spowalnia procesy starzenia się skóry.
Regularnie wykonywany:
- pobudza krążenie krwi, dzięki czemu cera nabiera zdrowego kolorytu,
- wspiera drenaż limfatyczny, co redukuje opuchliznę i tzw. „worki pod oczami”,
- uelastycznia mięśnie twarzy, które z wiekiem tracą napięcie,
- wspomaga wchłanianie składników aktywnych z kremów i serum.
Jak zacząć?
Do masażu twarzy nie potrzebujesz specjalistycznych urządzeń. Wystarczy olejek (np. z migdałów, arganowy czy jojoba), aby dłonie gładko przesuwały się po skórze. Jeśli chcesz zwiększyć efektywność, możesz sięgnąć po popularne rollery z jadeitu lub kwarcu, a także gua sha – płytki wykorzystywane w tradycyjnej medycynie chińskiej.
Prosty rytuał krok po kroku:
- Oczyść skórę z makijażu i zanieczyszczeń.
- Nałóż kilka kropel olejku lub serum.
- Rozgrzej dłonie i rozpocznij masaż od szyi, kierując ruchy ku górze.
- Delikatnie masuj policzki, wykonując koliste ruchy.
- Przejdź do czoła, przesuwając palce od środka na boki.
- Okolice oczu masuj bardzo ostrożnie – najlepiej przy pomocy rollera.
Cały zabieg zajmuje od 5 do 10 minut, a najlepiej wykonywać go codziennie wieczorem.
Efekty, które naprawdę widać
Pierwsze rezultaty można zauważyć już po kilku dniach – cera staje się gładsza, a twarz wygląda na wypoczętą. Po kilku tygodniach regularnego masażu skóra jest bardziej jędrna, zmarszczki wydają się płytsze, a kontur twarzy wyraźniejszy. To naturalny lifting, który działa bez igieł i bez bólu.
Dlaczego warto?
Masaż twarzy nie tylko poprawia wygląd skóry, ale także relaksuje. To chwila dla siebie, dzięki której obniżasz poziom stresu – a jak wiadomo, stres jest jednym z głównych wrogów młodego wyglądu.

Codziennie dostarczamy dla Was najnowsze wiadomości z Nowej Soli i regionu.