Pożar na wysypisku śmieci…

… i jego jak najsprawniejsze ugaszenie – taki scenariusz zakładały ćwiczenia taktyczno-bojowe jednostek straży pożarnej z całego powiatu pod kryptonimem „Sortownia 2018”. – Zostały zorganizowane w związku z występującymi na terenie kraju wzmożonymi przypadkami pożarów tego typu obiektów – mówi st. kpt. Sławomir Ozgowicz, z-ca komendanta nowosolskiej straży pożarnej

 

W sobotni poranek na terenie składowiska i sortowni odpadów komunalnych firmy Tonsmeier w Kiełczu odbyły się ćwiczenia taktyczno-bojowe jednostek straży pożarnej z całego powiatu nowosolskiego pod kryptonimem „Sortownia 2018”.

– Zostały zorganizowane w związku z występującymi na terenie kraju wzmożonymi przypadkami pożarów tego typu obiektów, które wymagają zaangażowania bardzo dużych sił i środków straży pożarnej – mówi o głównym powodzie przeprowadzania sobotnich działań st. kpt. Sławomir Ozgowicz, z-ca komendanta nowosolskiej straży pożarnej.

W ćwiczeniach wzięło udział aż 20 zastępów PSP i OSP z terenu powiatu nowosolskiego łącznie 120 strażaków. Wszyscy musieli dojechać ze swoich jednostek macierzystych w ramach zasady tzw. rzeczywistego czasu dojazdu.

– Przy poprzednich wielkich ćwiczeniach z reguły raczej stosowaliśmy taką zasadę, że jednostki jechały do zdarzenia z jednego miejsca, w którym wcześniej się zebrały. Dziś dostając sygnał ze stanowiska kierowania o tym, że jest pożar wysypiska, startowały od siebie, czyli jednostka z Kolska wyjechała od siebie, Studzieniec ze Studzieńca itd. – opowiadał podczas porannych ćwiczeń rzecznik nowosolskich strażaków.

Sam ich przebieg zakładał ugaszenie pożaru pryzmy śmieci przy użyciu działek wodnych, dostarczenie wody do miejsca pożaru poprzez zbudowanie magistrali wężowej zasilanej z przeciwpożarowego zbiornika wodnego znajdującego się na terenie zakładu oraz organizację dowożenia wody ze sztucznego zbiornika oddalonego o ok. 2,5 kilometra od miejsca pożaru.

Plan został wykonany bez zarzutu.

– Ćwiczenia były zorganizowane pod kątem rozpoznania operacyjnego terenu i infrastruktury znajdującej się na terenie sortowni i wysypiska, sprawdzenia zaopatrzenia wodnego oraz organizacji działań ratowniczych przy pożarach składowisk odpadów. Słowem, żebyśmy byli przygotowani na to, co może nas spotkać podczas zagrożenia – zaznacza st. ktp. Ozgowicz.

Organizatorem ćwiczeń była Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Nowej Soli oraz zarząd formy Tonsmeier. Wizytował je i obserwował brygadier Janusz Drozda, zastępca Lubuskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Gorzowie Wielkopolskim.

 

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content