Ares Open: Sobczak i Bereżańska najlepsze
Skończył się dłuższy niż zwykle – bo epidemiczny – Ares Open. Siatkarską imprezę wygrały Martyna Sobczak i Ewa Bereżańska. „Turniej odbył się po raz 19. z rzędu mimo zarazy” – podkreśla na FB trener Radosław Abramczyk
O tym, że Ares Open gra pomimo zarazy, pisaliśmy przed dwoma tygodniami. – Impreza potrwa w sumie dwa tygodnie – mówił wtedy „Tygodnikowi Krąg” Radosław Abramczyk, prezes Aresa Nowa Sól.
W turnieju wzięło udział 12 zespołów – 10 par utworzyły Areski. Grupę uzupełniły też dwie drużyny ze Szlichtyngowej. Rozpiętość wieku uczestniczek była spora – grały i młodziczki, i seniorki.
Rozgrywki według planów miały zakończyć się w piątek 29 maja, ale ostatecznie potrwały do wtorku 2 czerwca.
„Turniej Ares Open w Czasie Epidemii za nami – napisał na facebookowym profilu klubu trener Abramczyk. – W sumie 12 zespołów rozegrało 60 spotkań w ciągu trzech tygodni. Poziom gry był naprawdę niezły, szczególnie w grupie finałowej”.
W I lidze wygrały Martyna Sobczak i Ewa Bereżańska. Drugie miejsce zajęły Julia Sobczak i Monika Litoborska, a trzecie para Neć/Kaczmarek.
JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”
- Pomoc psychologiczna. Czasy są trudne, ale w problemach nie musisz być sam - 24 stycznia 2021
- Seniorka dziękuje policjantom. „Zaoszczędzili mi nerwów” - 24 stycznia 2021
- Pomóżmy Łukaszowi wrócić na boisko! Piłkarz z Borowa Wielkiego ma poważną kontuzję - 23 stycznia 2021