Prokurator o kożuchowskim radnym

Prokuratura Rejonowa w Nowej Soli po rozpatrzeniu materiałów w sprawie przekroczenia uprawnień przez radnego Andrzeja Nowocienia postanowiła odmówić wszczęcia śledztwa wobec „braku danych dostatecznie uzasadniających jego winę”

Przypomnijmy, że komisariat policji i prokuratura rejonowa w Nowej Soli zostały zawiadomione przez przewodniczącego rady Ireneusza Drzewieckiego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez radnego Andrzeja Nowocienia. Zawiadomienie to miało związek z przesłaniem do rady powiatu skargi na Nowocienia od nieustalonej osoby podającej się za Zbigniewa Szyszko, sąsiada A. Nowocienia.

O tej sprawie pisaliśmy przed kilkoma tygodniami w artykule pt. „Radnemu podłożono świnię”. W skardze Nowocieniowi zarzucano, że pobiera opłaty przy rozdawaniu paczek żywnościowych dla najuboższych mieszkańców gminy i wykorzystuje do tego celu siedzibę Ochotniczej Straży Pożarnej.

Prokuratura przeprowadziła w związku z tym postępowanie sprawdzające. I na podstawie zgromadzonych materiałów ustalono, że: „Paczki żywnościowe są przekazane przez Bank Żywności (…) dla stowarzyszenia Pomocna Dłoń (…).

A. Nowocień od 29.06.2015r. w ramach podpisanej ze stowarzyszeniem umowy wolontariackiej, nieodpłatnie, po wcześniejszej weryfikacji przez OPS w Kożuchowie osób potrzebujących – takie paczki tym osobom rozdawał. Paczki żywnościowe przewoził prywatnym środkiem transportu z magazynu w Ciepielowie”. Jak czytamy dalej w uzasadnieniu prokuratury, siedziba remizy jest miejscem użytecznym dla lokalnej społeczności i powinna być wykorzystywana do niesienia pomocy.

Co na to sam radny? – Jestem oczywiście zadowolony z takiego wyniku sprawy, bo nie sprawdziły się oskarżenia, że brałem pieniądze do własnej kieszeni. Nie bałem się o nic, bo wszystkie dokumenty, które posiadałem, potwierdzały, że jestem niewinny. Jeśli ktoś, kto złożył ten donos, myślał inaczej, to bardzo mi przykro – komentuje A. Nowocień.

Radny ze Stypułowa dodaje, że w jego ocenie potwierdza się przypuszczenie, że „sprawca” donosu to ktoś, kto rozpoczyna negatywną kampanię wyborczą.

– Sprawdziła się kwestia, że ktoś się szykuje pod wybory. Jestem tym bardzo mocno zszokowany, że ktoś tak podchodzi do pomocy potrzebującym, że zamiast pomagać, przeszkadza. Pewne jest to, że najbardziej cierpią mieszkańcy Cisowa, Stypułowa oraz Bulina – 167 osób, które w tej sytuacji zostało bez możliwości otrzymywania paczek żywnościowych w takiej formie, jak to było do tej pory – dodaje A. Nowocień.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content