165 kilometrów dla taty. Tyle przebiegł Jarosław Oleniak
Nie trzeba przekonywać lokalnych kibiców, że Jarosław Oleniak to świetny biegacz. Ale jest też dobrym, wrażliwym człowiekiem. Właśnie przebiegł 165 km biegu GWiNT. Uczcił tym pamięć swojego zmarłego taty
GWiNT Ultra Cross to pierwszy zorganizowany w Wielkopolsce ultramaraton o charakterze przełajowym. Trasa biegu prowadzi nieutwardzonymi drogami, w większości duktami i ścieżkami leśnymi. Odcinki asfaltowe ograniczone są do niezbędnego minimum. Nazwa GWiNT wzięła się od pierwszych liter w nazwach trzech powiatów – grodziskiego, wolsztyńskiego i nowotomyskiego – przez które przebiega trasa ultramaratonu. Uczestnicy mają do wyboru jeden z czterech dystansów: 24-35 km (Mikro GWiNT, 55 km (Mini GWiNT), 110 km (Normal GWiNT), 100 mil (165 km) – Super GWiNT.
Jarosław Oleniak jest nowosolaninem, reprezentantem Gedii i Nowosolskiej Grupy Biegowej. Właśnie wziął udział w kolejnej edycji GWiNT – pobiegł na 165 km! Jest odważny, prawda?
Popularny Jarecki, ultras, wśród 73 startujących zawodników był w klasyfikacji generalnej piąty, a w kategorii M-40 stanął na najwyższym stopniu podium. Brawo, Jarek! Podziwiamy.
Na przebiegnięcie całego dystansu potrzebował 20 godzin 54 minut i 52 sekund.
– Biorąc udział w tych zawodach chciałem jednocześnie uczcić pamięć kochanego taty – mówi nam Jarosław Oleniak. – Bieg dedykuję również lekarzom: dr Wiesławie Warężak-Nowak i dr. Błażejowi Nowakowi.
Jarek, jesteś wielki! Czapki z głów.