Miśkiewicz – to nazwisko zobowiązuje
Perkusista Michał Miśkiewicz grał już z takimi gwiazdami jazzu, jak np. Tomasz Stańko czy Marcin Wasilewski. Trasa koncertowa, którą realizuje właśnie z Katarzyną Pietrzko (fortepian), Radosławem Nowickim (saksofon) i Michałem Jarosem (kontrabas), to jego pierwszy autorski projekt, w którym motywem przewodnim jest muzyka jednej z legend – Tony’ego Williams’a. Wybierając tego jazzmana muzycy chcą uczcić 20. rocznicę śmierci geniusza perkusji.
Sala Nowosolskiego Domu Kultury w sobotę wypełniła się w połowie, a biorąc pod uwagę jakość wykonania poszczególnych utworów, widownia mogła i powinna być większa. Usłyszeliśmy wiele długich, rozbudowanych kompozycji, pełnych saksofonowych i perkusyjnych solówek. Dużo pozytywnej energii i nastrojowego klimatu, a na finał dwa utwory i bis z udziałem gościa specjalnego, Henryka Miśkiewicza, który wraz z całą najbliższą rodziną zasiadł na widowni.
(al)
- Anioły, nie ludzie [#retroKrąg] - 20 grudnia 2022
- Czym jest haloimpresjonizm? Dowiecie się dziś na Placu Wyzwolenia - 19 października 2022
- Strach w oczach uchodźców. Reportaż z granicy polsko-ukraińskiej - 23 kwietnia 2022