Karate na Rynku Głównym w Krakowie. Był tam również NKKK
Trenerzy Nowosolskiego Klubu Karate Kyokushin szkolili się podczas 50. Wschodnioeuropejskiego Letniego Obozu Kyokushin w Krakowie. – Obozowy grafik wymagał pełnego, wręcz całodobowego zaangażowania – wspomina prezes NKKK Andrzej Czarnecki
Nasi trenerzy na letni obóz jeżdżą co roku. Tym razem impreza obchodziła jubileusz, odbyła się już po raz 50.
Dla nich to świetna okazja, która daje możliwość szlifowania umiejętności, zgłębiania tajników karate. – I doskonalenia poziomu wyszkolenia w sensie praktycznym, teoretycznym, fizycznym i duchowym – tłumaczy prezes Nowosolskiego Klubu Karate Kyokushin Andrzej Czarnecki.
Nowosolanie spędzili w Krakowie cztery dni. – Obozowy grafik wymagał pełnego, wręcz całodobowego zaangażowania – mówi prezes Czarnecki.
Głównym trenerem był prezydent Kyokushin World Federation Antonio Pinero, a gościem specjalnym mistrz świata kyokushin i zawodnik K-1 Francisco Filho.
W ciągu czterech dni było 11 treningów, w tym nocny. Wrażenie zrobił też pokaz na Rynku Głównym w Krakowie – przyciągnął sporą publiczność.
– Treningi prowadzone przez Filho były intensywne, pełne wiedzy z zakresu nie tylko kyokushin, ale i mentalizacji zawodników – wspomina Andrzej Czarnecki. – A to wszystko otoczone mocnym naciskiem na etykietę karate, co z pewnością nasi instruktorzy wykorzystają w swojej praktyce treningowej.
Tego typu wydarzenia ściągają karateków z wielu krajów. W jednej sali trenowało 250 osób. – Celem obozu było przekazanie szczegółów i wszelkich zmian w zakresie technicznym, a także interpretacja i szerokie wyjaśnienie sposobu wykonywania kata (układ poszczególnych kopnięć, uderzeń i pozycji). Także omówienie rozmaitych metod walki – wyjaśnia prezes NKKK.
Ostatniego dnia odbyło się kumite, czyli można było obejrzeć walki. Zmagania trwały prawie dwie godziny.
W NKKK podkreślają, że obóz dużo im dał. – Jest świetnym sposobem na rozwój, pogłębianie wiedzy, zdobywanie doświadczeń, samodoskonalenie, które dla karateków jest priorytetem – wylicza Andrzej Czarnecki.
Prócz niego w obozie uczestniczyli inni trenerzy z Nowej Soli: Michał Blicharski, Aleksandra Kawszyn-Blicharska, Bartosz Czarnecki, Zdzisław Ochocki i Paweł Cieślak.
– To, że nasi instruktorzy byli na tak elitarnym obozie, świadczy o tym, że poziom szkolenia dzieci i młodzieży w nowosolskim klubie należy do najwyższych w Polsce i jest systematycznie podnoszony – zapewnia prezes NKKK. – Od początku września rozpoczniemy nabór do nowych grup karate.
Szczegółowe informacje wkrótce w „Tygodniku Krąg”.
- Spełnią marzenia z nowosolską firmą Model - 25 kwietnia 2024
- Pantera ze złotym medalem - 7 kwietnia 2024
- Seniorzy nie dali się oszukać - 3 kwietnia 2024
