400 kolarzy z całej Polski na starcie kolarskiego wyścigu MTB!

Sukcesy w tych zawodach odnotowali zawodnicy klubu UKS Peleton Nowa Sól. Wielkie brawa należą się organizatorom, którzy jak zawsze imprezę przygotowali perfekcyjnie

Start jak zawsze był zlokalizowany przy nowosolskim Interiorze, gdzie przed godziną 11.00 zaroiło się od kolarzy z całej Polski.

Przywitali ich burmistrz gminy Otyń Barbara Wróblewska i prezydent Nowej Soli Jacek Milewski. Po wystartowaniu kolarze wjechali na ścieżkę „Kolej na rower” – przez Otyń skierowali się w stronę Bobrownik. Po podjechaniu pod stary tor saneczkowy rozpoczęli 20-kilometrową pętlę. Pokonywali ją w zależności od wybranego przez siebie dystansu – jeden, dwa lub trzy razy – co dało w efekcie dystans mini, czyli 30 km, mega – 50 km i giga, czyli 70 km.

Łącznie w wyścigu wystartowało 400 kolarzy z całej Polski. -Byli również goście z Cottbus i Berlina – informuje Rafał Nowak z klubu UKS Peleton, główny organizator zawodów.

W wyścigu wystartowało 10 kolarzy nowosolskiego klubu. Najlepiej poradziły sobie nasze panie. Natalia Chorostkowska wygrała w kategorii K4, Weronika Gruchacz była pierwsza w kategorii K1, a Aleksandra Szmyt druga również w K1.

Wśród panów najlepsi z UKS Peleton to Dominik Chorostkowski (14 miejsce w M4), Tomasz Szydło (4 w M1) i jadący swój pierwszy wyścig Marcel Gaca, który był szósty w kategorii juniora młodszego. – Wszyscy ci zawodnicy startowali na dystansie MINI – zaznacza Nowak.

Nowosolski etap MTB to wydarzenie gwarantujące zawsze wysoki poziom sportowy. I tak było także w tym roku.

Oprócz tego jest wielkim przedsięwzięciem organizacyjnym. Dlatego szef Peletonu przygotował długą listę instytucji i osób, które wspierają organizację wyścigu.

– Wielkie podziękowania dla naszego głównego sponsora, czyli urzędu miasta w Nowej Soli. Ale także dla sponsorów wspomagających, czyli Firmy Model Opakowania, Nord i oczywiście dla Parku Technologicznego Interior. Składam również podziękowania Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji w Nowej Soli za pełen profesjonalizm oraz wszystkim, którzy pomogli nam zabezpieczyć tak dużą imprezę. Dziękuję policji, straży miejskiej, Ochotniczej Straży Pożarnej w Otyniu, naszemu pilotowi Krzysztofowi Raczykowskiemu oraz oczywiście pięćdziesiątce wolontariuszy z nowosolskiego Liceum Ogólnokształcącego – mówi Rafał Nowak.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content