Policja o sporcie dla prawdziwych kibiców

„Piłka nożna jest dla kibiców. Nie zaś dla osób, którzy pod przykrywką miłości do klubu sportowego i wykorzystując jego barwy, chcą doprowadzić do konfrontacji i zagrożeń dla tych prawdziwych kibiców” – pisze nowosolska policja w odpowiedzi na nasz tekst sprzed dwóch tygodni

Wracamy do tematu sprzed dwóch tygodni, w którym opisaliśmy mecz między Dozametem Nowa Sól a Stalą Jasień. Nowosolska policja zakwalifikowała to spotkanie jako mecz podwyższonego ryzyka i imprezę masową, choć masówką nie był. Finał był taki, że piłkarze grali przy pustych trybunach, a kibice stali pod płotem stadionu. W klubie czują niesmak.

Poprosiliśmy o wyjaśnienia w tej sprawie nowosolską policję. Za pośrednictwem rzeczniczki KPP w Nowej Soli nasze pytania trafiły do Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Zapytaliśmy, dlaczego mecz został zakwalifikowany jako impreza masowa, skoro według informacji policji miało być ok. 300 ultrasów obu drużyn. Również o to, czy po meczu doszło do jakichkolwiek zakłóceń porządku, niszczenia mienia. I o to, czy piłka powinna być dla kibiców.

W zeszłym tygodniu dostaliśmy odpowiedzi na zadane pytania. Są dość lakoniczne. W odpowiedzi na pierwsze policja wskazuje, że mecz został zakwalifikowany jako impreza masowa na podstawie art. 7 Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Tyle wiedzieliśmy wcześniej. W zadanym pytaniu chodziło wprost o odniesienie zakładanej liczby kibiców w liczbie 300 do 1000, który jest wymagany przy zakwalifikowaniu wydarzenia jako masowego.

Dalej policja odpisała, że podjęta decyzja była słuszna, bo kibice nie zachowywali się właściwie. „Podczas meczu grupy kibiców gospodarzy i gości usiłowały doprowadzić do konfrontacji siłowej. Taka zresztą obawa została zasygnalizowana przez przedstawicieli klubu pismem z dnia 18.05.2023 r. Dzięki podjętym przez Policję działaniom do konfrontacji nie doszło” – czytamy w odpowiedziach z policji, która na koniec przyznaje, że piłka nożna jest dla kibiców.

„Nie zaś dla osób, którzy pod przykrywką miłości do klubu sportowego i wykorzystując jego barwy, chcą doprowadzić do konfrontacji i zagrożeń dla tych prawdziwych kibiców” – napisali przedstawiciele policji. I z tym – w kontekście sobotniego zachowania nowosolskich kibiców, którzy zakłócali przebieg ostatniego meczu sezonu między Dozametem a Koroną Wschowa, m.in. po raz kolejny odpalając race – na pewno można się zgodzić.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG