Nowa Sól spodobała się Turkom. „Więcej nas łączy, niż dzieli”
Dyrektorzy i nauczyciele tureckich szkół przyjechali do miasta w ramach współpracy ze Specjalnym Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym. – Mimo różnic kulturowych i religijnych okazuje się, że więcej nas łączy, niż dzieli – ocenia Regina Smolin-Makuch z SOSW
Goście – łącznie osiem osób: Hilmi, Halil, Abdullah, Sara, Yeliz, Fulya, Bürsen i Nagihan – przyjechali z dalekiej Isparty w Turcji. Wszystko w ramach tzw. job shadowingu – dzięki niemu pracownicy Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego mogli pokazać, jak pracuje się w Polsce na polu edukacji. Przypomnijmy, że nauczycielki SOSW kilka tygodni wcześniej były w Isparcie. Dlatego teraz przyszedł czas na rewanż.
– Wizyta była bardzo dynamiczna, każdy dzień wypełniliśmy różnymi działaniami – wspomina Regina Smolin-Makuch z SOSW. – Opowiedzieliśmy gościom o naszej placówce, pokazaliśmy wszystkie budynki szkolne, a mamy ich trzy w różnych miejscach: przy ul. Arciszewskiego, Bohaterów Getta i Witosa, odwiedziliśmy sale dydaktyczne i klasy podczas zajęć szkolnych. Tureccy nauczyciele mogli obserwować naszą pracę uczestnicząc w lekcjach i zajęciach terapeutycznych, a w dniu zakończenia roku szkolnego uczestniczyli zarówno w części oficjalnej, jak i w rozdaniu świadectw w klasach.
Mogli też porozmawiać z rodzicami uczniów, poznać miasto, region, kulturę i kuchnię. – Był rejs galarem, było ognisko integracyjne, prócz tego wizyta w Parku Krasnala i w Parku Fizyki, spacer nad Odrą, wycieczka do Głogowa, Zielonej Góry, wspólne lepienie pierogów (oczywiście z degustacją), a na koniec wizyta w starostwie powiatowym, gdzie pani starosta wręczyła naszym gościom certyfikaty uczestnictwa w job shadowingu w SOSW – wylicza elementy wizyty Regina Smolin-Makuch.
I dodaje: – Padło dużo miłych słów pod naszym adresem: ujęło ich nasze zaangażowanie w pracę z niepełnosprawnymi dziećmi, nasza kreatywność i oddanie. Pewne rozwiązania metodyczne bardzo im się spodobały i chcieliby wprowadzić je w swoich placówkach, np. plany dnia i podplany zajęć.
– Nasze miasto, choć małe, bardzo przypadło gościom do gustu – wspomina Smolin-Makuch. – Zachwyciła ich duża ilość zieleni, czystość na ulicach i spokój. Dziwili się, że wieczorami nie ma ludzi na ulicach – zupełnie inaczej niż w Turcji. Bardzo interesowali się polską historią, o której mogli trochę dowiedzieć się podczas wycieczki do Głogowa. Polska kuchnia też im pasowała, choć ze względów religijnych nie jedzą wieprzowiny; pierogi zachwyciły wszystkich. Mimo różnic kulturowych i religijnych okazuje się, że więcej nas łączy, niż dzieli. Gościom podobało się to, że Polacy są rodzinni, religijni i gościnni – podobnie jak Turcy.
W SOSW słyszymy, że powstały już wspólne, polsko-tureckie plany na przyszłość. Na początek projekt eTwinning w nowym roku szkolnym.
Prócz Reginy Smolin-Makuch, koordynatorki projektów Erasmus+ i „Europa dla @ktywnych, @ktywni dla Europy”, pobyt gościom zorganizowały Katarzyna Kojtych-Dubec, Arleta Jasińska i Agata Dundelska.
- MP seniorów: Brąz Agaty Pałki! I prezent dla trenera - 2 grudnia 2023
- Gotowa inwestycja za 180 milionów. Nowe zabezpieczenia przeciwpowodziowe - 1 grudnia 2023
- Odra skończyła rok punktem z klubem Piszczka. Nie ma jej w strefie spadkowej - 1 grudnia 2023