Gorączka sobotniego wieczoru. Astra zagra z liderem!
Astra w 2. kolejce wygrała w Poznaniu, choć to był dla nas mecz dużo trudniejszy niż ten na inaugurację z Gdańskiem. Już w najbliższy weekend gorączka sobotniego wieczoru – ponownie zagramy u siebie, w hicie kolejki o 20.00 podejmiemy jednego z faworytów II ligi
Enea Energetyk Poznań – Astra Nowa Sól 1:3 (21:25, 20:25, 25:19, 12:25)
Astra: Jurkojć, Kowalczyk, Brzeziński, Czyrniański, Polus, Nożewski, Foltynowicz, Ruciński, Witkiewicz, Skibicki, Pizuński, Janus, Jakubowski
Astra Nowa Sól tydzień temu na starcie II ligi zagrała szybki mecz z Treflem II Gdańsk. Szybki był z powodu naszej dobrej gry, bo nowosolanie nie mieli żadnych problemów. Efekt: gładkie zwycięstwo 3:0, w setach do 15, 17 i 13.
W ub. sobotę Koliberki pojechały do Poznania na potyczkę z Eneą Energetykiem. Dobrze wiedzieliśmy, na co stać tę ekipę, bo w okresie przygotowawczym graliśmy z nią dwukrotnie – w obu spotkaniach górą była Astra.
Ale liga to coś zupełnie innego niż sparingi. Energetyk potwierdził to w 1. kolejce, pokonując na wyjeździe faworyzowanego Sobieskiego Żagań 3:1.
Nasz zespół dobrze zaczął sobotni mecz. Pierwszego seta wygraliśmy 25:21, drugiego – 25:20. Już witaliśmy się z gąską, ale za wcześnie, bo poznaniacy się przebudzili i w trzeciej partii byli lepsi 25:19.
To był tylko chwilowy przestój Astry. Na szczęście nie spełniło się stare siatkarskie porzekadło, które aż strach cytować, i kolejny, czwarty set padł łupem siatkarzy z Nowej Soli – i to do 12!
Tym samym Astra po dwóch kolejkach ma na koncie komplet punktów.
– Wiedzieliśmy, że ten mecz będzie dla nas bardzo ciężki i taki był – mówi „Tygodnikowi Krąg” trener Astry Norbert Śron. – Energetyk to ambitny zespół, złożony z kilku dobrych zawodników. Są tam młodzi, ale i doświadczeni siatkarze. Wygrana Poznania w 1. kolejce z Żaganiem nie była przypadkiem. Zdawaliśmy sobie sprawę, że jedziemy na trudny teren. Nasza wola walki, chęć zwycięstwa i doświadczenie pomogło w odniesieniu zwycięstwa.
„Niejeden pogubi tam punkty”
Małe kłopoty pojawiły się w trzecim secie, ale Astra pokazała ambicję i dobrze zareagowała na gorszy moment. – Musieliśmy odpowiedzieć silnym ciosem – zaznacza trener Śron. – Byliśmy przekonani, że będą chcieli wrócić do tego meczu i zaskoczyć nas w czwartej partii. W drugim secie było podobnie – wyszli na kilkupunktowe prowadzenie, ale wyrównaliśmy i w końcówce zwyciężyliśmy. Tak naprawdę cały mecz nie był łatwy. Niejeden zespół pogubi w Poznaniu punkty.
Przemysław Jeton, prezes Astry: – Zdecydowanie Energetyk będzie sprawiał problemy innym drużynom, to był zupełnie inny mecz niż nasze spotkanie z Treflem II. Poznaniacy grali bardzo silną zagrywką i to był ich duży atut. Dobrze zareagowaliśmy po porażce w trzecim secie. Teraz przed nami mecz z jednym z faworytów.
Do tego jeszcze wrócimy, ale czy trener Śron wyróżniłby kogoś w sposób szczególny za sobotni występ? – Nie mam w zwyczaju, bo każdy już na treningu wkłada dużo wysiłku w to, żeby najbliższy mecz był wygrany. Pracujemy zespołowo i wygrywamy zespołowo – zaznacza szkoleniowiec Astry.
Nowosolanie bardzo dobrze weszli w sezon 2021/2022. – Ciężko na to pracowaliśmy – przyznaje Norbert Śron. – Jeżeli prawidłowo podchodzisz do swoich zadań, to są efekty. Zespół jest dobrze dobrany charakterologicznie, to bardzo ważne. Współpracujemy ze sztabem, z działaczami, wszystko ze sobą współgra i bardzo się cieszę z tego początku, bo to jest nasz wspólny wysiłek. Mamy 14 zawodników i 12-13 z nich zagrało w obu meczach. To pokazuje, że poziom jest bardzo wyrównany, a ja mam możliwość doboru taktyki pod konkretnego rywala.
Zawodnik Astry Fryderyk Polus podkreśla, że nie grają u nas indywidualności, tylko tworzymy jedną drużynę: – Na wszystkich pozycjach mamy bardzo dobrych graczy, uzupełniamy się i jesteśmy kolektywem.
– W 80-90 proc. spełniliśmy założenia taktyczne, jakie obraliśmy sobie przed meczem – ocenia kolejny Koliberek Tomasz Pizuński. – Wygraliśmy zasłużenie i jesteśmy szczęśliwi, że przywieźliśmy do domu trzy punkty.
Szykuje się megawidowisko!
W najbliższą sobotę 16 października Astra zagra w hali przy ul. Botanicznej z Joker Powiat Pilski. – Zapraszamy serdecznie kibiców na z pewnością bardzo widowiskowy mecz – zapowiada szkoleniowiec Astry.
Początek sobotniej potyczki o godz. 20.00.
- Spełnią marzenia z nowosolską firmą Model - 25 kwietnia 2024
- Pantera ze złotym medalem - 7 kwietnia 2024
- Seniorzy nie dali się oszukać - 3 kwietnia 2024