Bulwersująca kradzież w Rudnie, zniszczony przystanek w Starej Wsi
– Brak słów – komentuje Kamil Ozgowicz, prezes Czarnych Rudno, kradzież furtki do boiska. I rozkłada ręce, bo to kolejny taki przypadek w ciągu ostatnich dni. Z kolei w Starej Wsi kierowca zdemolował wiatę przystankową
– Otrzymaliśmy zgłoszenie, że w nocy z 4 na 5 lipca w Nowym Żabnie nieznani sprawcy dokonali kradzieży bramy wjazdowej i bramki wejściowej na terenie boiska – mówiła nam dwa tygodnie temu mł. asp. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. – Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia, żeby zatrzymać sprawcę przestępstwa. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Wójt gminy wiejskiej Nowa Sól Izabela Bojko poinformowała wtedy, że wyznaczyła nagrodę – 1000 zł – dla każdego, kto wskaże sprawcę albo przyczyni się do jego ujęcia.
Ta kradzież oburzyła mieszkańców Nowego Żabna i powiatu nowosolskiego. Ale to nie koniec, bo wydarzyła się kolejna! Tym razem w Rudnie. – Brak słów – komentuje sprawę Kamil Ozgowicz, prezes Czarnych Rudno. Złodzieje ukradli furtkę do boiska. Wkurzyła się także wójt Bojko, która przypomniała w czwartek, że jej propozycja nagrody jest aktualna.
Skandaliczna historia wydarzyła się ostatnio także w innej miejscowości na terenie gminy wiejskiej – w Starej Wsi. Została zniszczona wiata przystankowa. „Sprawca wjechał w nią samochodem, demolując ją doszczętnie – piszą urzędnicy. – Najważniejsza informacja jest taka, że nikomu nic się nie stało. Do zdarzenia doszło w nocy i nikt nie stał na przystanku. Kierowca przyznał się do czynu. Wiata została już uprzątnięta przez pracowników referatu gospodarczego”.
- Spełnią marzenia z nowosolską firmą Model - 25 kwietnia 2024
- Pantera ze złotym medalem - 7 kwietnia 2024
- Seniorzy nie dali się oszukać - 3 kwietnia 2024