Gotowi na Solanina? 15. edycja zbliża się wielkimi krokami!

Solanin Film Festiwal to jedno z tych wydarzeń, które najbardziej rozgrzewa nowosolanki i nowosolan. 23-27 sierpnia odbędzie się już po raz 15.! – To będą dni wypełnione kinem po brzegi – podkreśla dyrektor imprezy Konrad Paszkowski

W ciągu 15 lat Solanin stał się jedną z najważniejszych imprez w Nowej Soli i regionie. Ludzie co roku czekają na festiwal, pytają, co trafi do programu.

Jego mocnym punktem są zawsze filmy konkursowe. Jak będzie w tym roku? – Jestem zadowolony z ich poziomu – mówi Konrad Paszkowski, dyrektor Solanina. – Chyba nie zdarzyło się w naszej historii, żeby nie było w czym wybierać. Dostaliśmy teraz mnóstwo filmów, w tym roku aż 346!

Najlepsze powalczą o wygraną w czterech kategoriach: konkurs niezależny, animacji, offowa fabuła i offowy dokument. – Nie wiem, które zwyciężą, bo jest naprawdę sporo dobrych filmów. Niech głowi się nad tym jury – uśmiecha się Paszkowski.

Jedną z głównych gwiazd tegorocznej edycji będzie legendarny aktor Andrzej Seweryn, o czym pisaliśmy już w „TK”. – Spotkaliśmy się z nim przed laty podczas festiwalu w Łagowie – wspomina dyrektor SFF. – Już wtedy zaprosiliśmy go po raz pierwszy. Później co roku nie udawało się zgrać terminu, kiedyś podobnie było z Kazikiem czy Robertem Więckiewiczem. W ub. roku było blisko, ale też nie wyszło. Cieszymy się, że Andrzej Seweryn odwiedzi nas podczas nadchodzącej edycji.

Aż dwa spotkania z Sewerynem

Na który punkt programu dyrektor Paszkowski czeka szczególnie? – Na pewno jestem ciekaw spotkania z Sewerynem – przyznaje. – A będą aż dwa: w piątkowy wieczór po filmie „Śubuk” i w sobotę po pokazie przedpremierowym „Ukrytej sieci” – w tym filmie główną rolę gra Magdalena Koleśnik, która w tym roku będzie naszym jurorem.

Szef festiwalu czeka też szczególnie na werdykt jury w kontekście najlepszych filmów. Bo główną misją Solanina jest właśnie promowanie niezależnych, offowych produkcji. – Podczas 15. edycji przypomnimy zwycięskie filmy z czterech ostatnich edycji – podkreśla Paszkowski. – W niedzielę pokażemy pełnometrażowy debiut Antonio Galdemeza, który zdobył Grand Prix 13. Solanina, z główną rolą Mirona Jagniewskiego, kolejnego tegorocznego jurora. Solanin pokazuje, że nagradzani twórcy rozwijają się i wracają do nas z nowymi produkcjami.

Jurorzy

W tym roku skład jury Solanina utworzą cztery osoby: Beata Dzianowicz, Magdalena Koleśnik, Miron Jagniewski i Vavřinec Menšl.

Dzianowicz to reżyserka filmowa i teatralna, scenarzystka, dramaturg, autorka szkiców i esejów literaturoznawczych. W latach 2000-2014 pracowała jako specjalistka ds. filmowych w Teatrze Śląskim, a od 2014 jako adiunkt w Zakładzie Reżyserii Wydziału Radia i Telewizji w Katowicach. Od 2011 reżyseruje dyplomowe spektakle Wydziału Wokalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej w Katowicach, a jej sztuki są wystawiane na deskach wielu teatrów, także w Teatrze Telewizji. To autorka ośmiu filmów dokumentalnych i dwóch cykli publicystyki kulturalnej, laureatka wielu nagród – m.in. Grand Prix 61. Międzynarodowego Festiwalu w Locarno za film „Latawce”. Za „Strzępy” na festiwalu w Gdyni dostała nagrodę za debiut lub drugi film. Obraz zdobył również nagrodę za drugoplanową rolę męską Grzegorza Przybyła.

Magdalenę Koleśnik świetnie znacie z różnych filmów i seriali, m.in. z roli Sylwii Zając w wielokrotnie nagradzanym „Sweat” Magnusa von Horn’a i policjantki Justyny Ataman w serialu „Kruk” w reż. Macieja Pieprzycy. Występowała też na deskach Teatru Wielkiego – Opery Narodowej, Teatru Żydowskiego w Warszawie, a od 2015 r. jest etatową aktorką Teatru Powszechnego w Warszawie. Współpracowała z Krystianem Lupą, Krzysztofem Garbaczewskim czy Eweliną Marciniak.

Miron Jagniewski to aktor teatralny, filmowy i dubbingowy. Na początku roku można go było oglądać na dużym ekranie w głównej roli Krzyśka w komediowym debiucie wspomnianego wcześniej Galdameza. Aktor ma na swoim koncie również wiele epizodów w serialach („Ślepnąc od świateł” czy „Mój Agent”) i filmach (choćby „Teściowie”). Na małym ekranie znany też z roli Zbyszka w serialu TVP „Stulecie winnych”.

Vavřinec Menšl jest dyrektorem Międzynarodowego Festiwalu Filmowego 3KinoFest, reporterem filmowym i reżyserem. Zadebiutował w 2013 jako reżyser pełnometrażowego filmu dokumentalnego „5 zasad”. W 2021 dostał Nagrodę Gloria Artis za znaczące projekty z zakresu kultury i współpracy Ministerstwa Kultury RP.
Zajmował się programem czeskiej części Lubuskiego Lata Filmowego w Łagowie i naszego Solanina. Jest założycielem firmy CinemaPort Production, która ma promować czeskie filmy za granicą. W 2015 zdobył nagrodę Czech Press Photo w kategorii reportaż online. Pokazywał swoje fotografie w prestiżowej Galerii Jaroslava Fragnera w Pradze czy w Centrum Architektury wiedeńskiej Dzielnicy Muzeów.

Bez pieniędzy centralnych

Solanin przez 15 lat urósł… – Ale nie do końca tak, jak chcielibyśmy – przyznaje Konrad Paszkowski. Dodaje, że brakuje wsparcia rządowego. – W przeszłości na pewno były większe edycje – mówi. – Nie dostajemy na organizację większych pieniędzy niż kiedyś, budżet jest taki sam. Przy inflacji udaje się zrobić mniej. My też potrzebujemy pieniędzy centralnych. Kilka lat dostawaliśmy pieniądze z ministerstwa, w tym roku dotacji nie ma. Znamienne, że w konkursie zabrakło nam 0,2 pkt…

– To jest 15. edycja, ale gdybym miał odpowiedzieć, czy świętujemy, to niekoniecznie – dodaje Paszkowski. – Żeby robić tak wielką imprezę, potrzeba dwa-trzy razy większego budżetu.

Co nie oznacza, że podczas 15. Solanin Film Festiwal nie będzie ciekawie. Będzie – i to bardzo!

– Mam nadzieję, że przyjedzie jeszcze kilku dodatkowych gości – póki co dyrektor Solanina jest tajemniczy. – Filmem finałowym będzie „Poprzednie życie” i to też jest pokaz przedpremierowy.

– Zapraszamy na nasz festiwal. To jest spotkanie z kinem artystycznym, ale z drugiej strony będą też lżejsze pozycje – zapowiada dyrektor SFF. – To będą dni wypełnione kinem po brzegi: od południa z filmami konkursowymi, potem pozakonkursowymi i spotkaniami. To miła odskocznia od tego, co jest na streamingach czy w powszechnym kinowym repertuarze.

Nowością będzie to, że filmy konkursowe zobaczycie nie tylko w Nowosolskim Domu Kultury, ale i w Wieży Ciśnień Społecznych i Gospodarczych w Odra Park. Pokazy będą też w kinie plenerowym, tam obejrzymy „Niebezpiecznych dżentelmenów” z Sewerynem i „Ostatniego wikinga”.

W najbliższym numerze gazety opublikujemy szczegółowy program imprezy.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

Mateusz Pojnar
Latest posts by Mateusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content