Matury 2023: Jak poszło naszym uczniom?
Starostę Iwonę Brzozowską cieszą wyniki w „Ogólniaku” i „Elektryku”. Przyznaje jednak, że tak dobrze nie jest w technikach, dlatego średnia ocen jest niższa niż w województwie lubuskim
W 2023 r. w szkołach ponadpodstawowych, które prowadzi powiat nowosolski, do matur przystąpiło łącznie 370 uczennic i uczniów. Łączna zdawalność w sesji głównej wyniosła 68,64 proc.
Najlepiej w tym kontekście tradycyjnie wypadł nowosolski „Ogólniak” (93,75 proc.), dobry wynik zaliczył także „Elektryk” – 78,48 proc. Najgorzej sytuacja wygląda w ZSP w Kożuchowie – 26,09 proc. W „Spożywczaku” zdawalność w sesji głównej wyniosła 32,97 proc.
Łącznie w powiecie 45 uczniów nie zdało z co najmniej dwóch przedmiotów i nie ma możliwości przystąpienia do poprawek.
„Po macoszemu”
Starosta Iwona Brzozowska ma ambiwalentne odczucia analizując wyniki matur w powiecie nowosolskim. – Bardzo cieszą mnie rezultaty osiągnięte przez uczniów „Ogólniaka”. Po raz kolejny są na dobrym, stabilnym poziomie. Co więcej, nasze hasło „Ucz się u nas” zaczyna przynosić efekty – uważa starosta. – Coraz więcej zdolnych uczniów wybiera ofertę Nowej Soli i nie ucieka do zielonogórskich renomowanych liceów. Wielkie brawa dla dyrekcji placówki, kadry pedagogicznej i młodzieży.
– W tym roku nadspodziewanie dobre wyniki są też w „Elektryku” – dodaje Brzozowska. – Niewykluczone, że przyczyniły się do tego dodatkowe lekcje matematyki, które udało nam się sfinansować dzięki Europejskiemu Funduszowi Społecznemu. To daje nam do myślenia.
Starosta przyznaje jednak, że tak dobrze nie jest w technikach, dlatego średnia ocen jest niższa niż w województwie lubuskim. – Matury w pozostałych naszych szkołach poszły troszkę poniżej oczekiwań – nie ukrywa Brzozowska. – Postaramy się wyciągnąć z tego konstruktywne wnioski na przyszłość. Prawda jednak jest i taka, że niektórzy uczniowie techników traktują maturę po macoszemu. O wiele ważniejszy jest dla nich drugi egzamin z przedmiotów zawodowych, bo to od niego zależy, jak dobrą pracę znajdzie absolwent szkoły.
Podwójny rocznik = podwójne wyzwanie
Aż 1156 uczniów złożyło w tym roku podania do szkół powiatu nowosolskiego. Listy osób zakwalifikowanych zostały opublikowane 17 lipca.
Na posiedzeniu zarządu powiatu odbyła się elektroniczna symulacja. W spotkaniu uczestniczyli dyrektorzy szkół.
– Podwójny rocznik to podwójne wyzwanie – podkreśla starosta Brzozowska. – W rekrutacji na rok szkolny 2023/2024 bierze udział duża liczba uczniów. Zdajemy sobie sprawę, że to stres dla młodych ludzi i ich rodziców, bo nie jest oczywiste, że każdy dostanie się tam, gdzie będzie chciał. Zrobimy jednak wszystko, by młodzież znalazła miejsce w naszych szkołach i miała najlepsze możliwości do rozwoju i dalszej edukacji.
Na liście niezakwalifikowanych jest ponad 10 proc. kandydatów. W większości to uczniowie, którzy wybrali jedną preferencję i nie dostali się do wybranej klasy. „Jednak w dalszych etapach rekrutacji również dla nich znajdą się miejsca w naszych szkołach” – zapewniają w komunikacie starostwa powiatowego.
Uczniowie zakwalifikowani mieli czas do 20 lipca, by potwierdzić swoją wolę nauki w danej szkole i dostarczyć oryginały dokumentów.
„Na tym etapie rekrutacji dla tegorocznych kandydatów są jeszcze wolne miejsca w technikach i szkołach branżowych – pisze starostwo. – W przypadku tych drugich uczniowie mogą uczyć się w szkołach branżowych dla młodocianych pracowników (praktyki u pracodawców – przed przyjęciem do szkoły wymagana jest umowa dotycząca realizacji praktyk) lub kontynuować naukę w tzw. branżówkach kuratoryjnych (praktyki realizowane są w ZSP nr 2 – fryzjer i ZSP nr 4 – kucharz)”.
Więcej informacji na temat wolnych miejsc dostaniecie bezpośrednio w szkołach.
Rafał Krzymiński
Mateusz Pojnar
- [REKLAMA] Serum nawilżające to kosmetyk do każdego typu cery - 13 marca 2024
- Dajcie rowery do serwisu – w marcu zaczynamy sezon! - 3 marca 2024
- Liga broni, liga radzi, liga nigdy was nie zdradzi [FELIETON] - 2 marca 2024