Bijące serduszko. Pola jest ciężko chora, a leczenie jest drogie. „Liczy się każda złotówka”
Malutka Pola od urodzenia cierpi na wiele chorób. Rodzice o nią walczą, chcą zapewnić jej jak najlepszą przyszłość. – Razem możemy dać naszej córce nadzieję na zdrowsze, szczęśliwsze życie – mówią i proszą o pomoc
Pola Stanek przyszła na świat 2 maja. – Pierwsze chwile po narodzinach były bardzo trudne – podkreślają Diana i Patryk, rodzice dziewczynki. – Okazało się, że nie jest w stanie samodzielnie oddychać. Jej stan zdrowia został oceniony na zaledwie jeden punkt w skali Apgar – za bijące serduszko. To był znak, jak bardzo Pola chce żyć. Dla nas oznaczał początek walki o zdrowie i życie ukochanej córeczki.
Lekarze przeprowadzili diagnostykę. Ujawniła kilka poważnych wad. Pola cierpi na szczękościsk, porażenie nerwów twarzowych i wiotkość tchawicy. To wymusiło konieczność założenia sondy PEG i rurki tracheostomijnej. Dziewczynka ma też obustronną stopę końsko-szpotawą – wymaga specjalistycznego leczenia u wykwalifikowanego ortopedy z Poznania.
– Ale to nie koniec. Ostatnia diagnoza, jaką otrzymaliśmy, to rzadka wada zwana medullary cap dysplasia. Objawia się rozszczepem rdzenia przedłużonego – tłumaczą rodzice Poli. – Lekarze prognozują, że będzie potrzebować wsparcia respiratora przez całe życie, ale my nie godzimy się z taką koleją rzeczy i zdecydowaliśmy, że zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by pomóc córce pokonać te trudności.
Przez trzy długie miesiące w szpitalu dziewczynka była otoczona opieką lekarzy, pielęgniarek i mamy, która uczyła się jak najlepiej troszczyć o dziecko w tak skomplikowanej sytuacji zdrowotnej. W końcu Polunia została wypisana do domu, choć nadal jest oczywiście pod opieką lekarzy.
– Nasza córeczka wymaga wsparcia oddechu respiratorem i karmienia do żołądka (PEG-iem) – tłumaczą Diana i Patryk. – Codzienna rehabilitacja i regularne wizyty u specjalistów są niezbędne, by dać Poli szansę na jak najlepszy rozwój i poprawę jakości życia. Bardzo zależy nam na tym, żeby zapewnić jej najlepszą opiekę medyczną i rehabilitacyjną, która pomoże to wszystko pokonać.
Dlatego rodzice proszą o wsparcie, bo ich droga jest trudna i kosztowna. Liczy się każda złotówka.
– Jeśli jesteście gotowi wesprzeć nas w tej walce, prosimy o wsparcie finansowe poprzez naszą zbiórkę – apelują. – Razem możemy dać naszej córce nadzieję na zdrowsze, szczęśliwsze życie. Z góry dziękujemy wam za wasze serca pełne dobroci i wsparcie. Razem możemy czynić cuda.
Zbiórkę na leczenie i rehabilitację dziewczynki znajdziecie TUTAJ.
- Spotkanie po pięćdziesiątce i Festiwal Prezentów już w sobotę! - 30 listopada 2023
- Jak Trójka? Na spokojnie dziewięcioma - 30 listopada 2023
- Honorowi krwiodawcy nagrodzeni. Dzięki temu, że oddają krew, ratują życie - 29 listopada 2023