70 artystów zmieniło to miejsce

Za nami kolejna edycja Fight or Die, jednej z największych imprez graffiti w Polsce. Do Nowej Soli zjechali artyści z całego świata. – Już od kilku lat jest wysoki poziom i nie mamy się czego wstydzić, ale cały czas idziemy do przodu – mówi Łukasz Hendel ze Stowarzyszenia PARK

Na imprezę organizowaną przez Łukasza Karasia, Łukasza Hendla i Stowarzyszenie PARK przyjechała czołówka polskich grafficiarzy, ale i artyści praktycznie z całego globu: z Kolumbii, Indonezji, Peru, Argentyny, Niemiec, Danii, Ukrainy, Białorusi czy Turcji.

– Na pewno to była najbardziej światowa edycja – mówi „Tygodnikowi Krąg” Łukasz Hendel, szef SPARK. – Ludzie, którzy do nas przyjeżdżają, są bardzo zadowoleni, więc dobra opinia niesie się w tym środowisku. To jest dla nich przestrzeń do wyrażania siebie. Są naprawdę znaczącymi nazwiskami w swojej dziedzinie, niektórzy mają kilka, nawet kilkaset tysięcy followersów w mediach społecznościowych. Już od kilku lat jest u nas wysoki poziom i nie mamy się czego wstydzić, ale cały czas idziemy do przodu. Krok po kroku. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tegorocznej odsłony.

W wydarzeniu chętnie uczestniczyli również mieszkańcy powiatu nowosolskiego

W tym roku tematem przewodnim imprezy była Atlantyda i rzeka Odra. Obrazy, które powstały na murach, mają zachęcić widzów do zadumy i refleksji. Przebijało się też to, co stało się z rzeką w ubiegłym roku. Artyści pomalowali lewą stronę (patrząc w kierunku Wrocławia) wiaduktu drogi wojewódzkiej 315 (południowa obwodnica).

Fundacja Panopticum przeprowadziła także warsztaty dla dzieci.

Nowosolanki i nowosolanie odwiedzali malujących całymi rodzinami. Artur Kulpiński, raper z Nowej Soli, przyszedł ze swoim synem Michałem i córkami: Julią i Nadią. – Wpadł do mnie E2RD z ArcheTypy z Wrocławia, nagrał zwrotkę do naszego kolejnego luźnego kawałka, a potem poszliśmy na graffiti jam – uśmiecha się Kulpiński.

– Ludzie odwiedzali to miejsce również w niedzielę, żeby zobaczyć końcowy efekt naszych działań – dodaje Hendel.

Oprócz malowania w sobotę była też rzecz jasna muzyka, nieodłączny element kultury hiphopowej. W tym roku przyjechali do miasta legendarny DJ Feel-X i Beezee.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

Mateusz Pojnar
Latest posts by Mateusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content