Wandale niszczą Błonia! Będzie monitoring

Akty dewastacji na Błoniach, w miejscu wytchnienia dla mieszkańców, są notoryczne (sami widzicie na zdjęciach). Gmina rozszerzy system monitoringu, by w przyszłości im zapobiec

Burmistrz Jacek Sauter ma dość wandalizmu. Zlecił przygotowanie monitoringu w zdewastowanych miejscach. Po przygotowaniu propozycji projektowej gmina ustali zakres i finansowanie prac.

Niedługo systemem gminnego monitoringu ma zajmować się nowa osoba. Pierwszym zadaniem, z jakim się zmierzy, będzie właśnie monitoring bytomskich Błoni. – Te zniszczenia powodują, że musimy zareagować – mówi „Tygodnikowi Krąg” burmistrz Sauter.

Niedawno młody mieszkaniec Nowej Soli na gościnnych występach wyrwał trzcinę z wiaty na Błoniach. Potem tłumaczył, że chciał rozpalić sobie ognisko… Teraz chyba zmądrzał, w ramach zadośćuczynienia zadeklarował, że będzie pomagał jako wolontariusz podczas dwóch imprez w Bytomiu Odrzańskim. – Może to go czegoś nauczy? – wierzy burmistrz Sauter.

– Nie chcemy monitorować czy śledzić ludzi. Chcemy, żeby w tym miejscu dobrze się bawili, bo po to Błonia są – dodaje Sauter. – Ale niestety niektórzy nie potrafią się bawić kulturalnie i zmuszają nas do stworzenia tam monitoringu. Te zniszczenia musimy później naprawiać za pieniądze nas, wszystkich bytomian.

W czerwcu jakiś wandal popisał się także na nadodrzańskim tarasie obok fontanny. W internecie zwrócił na to uwagę Adrian Hołobowicz, radny Bytomia Odrzańskiego. Zresztą w sprawie Błoni też kontaktował się z burmistrzem. – Ktoś celowo zniszczył tam ławkę i porozrzucał elementy po gęstym zielonym tarasie na skarpie – mówi radny Hołobowicz. – Zebraliśmy to, co jeszcze z niej zostało.

Radny wścieka się, że każdy akt wandalizmu przyczynia się do strat w budżecie gminy, bo – to oczywistość – sami mieszkańcy ponoszą koszty naprawy. – Innymi słowy: podatnicy zapłacą za remont, bo ławka nie nadaje się już do użytku – rozkłada ręce Hołobowicz.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

Mateusz Pojnar
Latest posts by Mateusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content