Prezydent Milewski o budżecie: Plany mamy ambitne [ROZMOWA]

– Bardzo dobrą informacją jest kolejny ponad 200-milionowy i, co ważne, proinwestycyjny budżet. Na mniejsze i większe inwestycje przeznaczymy 63 mln zł, to prawie 28 proc. naszych dochodów – mówi prezydent Jacek Milewski

Rafał Krzymiński: Rok temu rozmawialiśmy o trudnym budżecie Nowej Soli, m.in. z powodu wysokiej inflacji i wojny w Ukrainie. Ten na 2024 r. chyba nie jest dużo łatwiejszy?

Jacek Milewski: Wciąż odczuwamy skutki zarówno pandemii, jak i wojny w Ukrainie, odziaływanie obu wydarzeń nie jest niestety krótkoterminowe. Na plus możemy zapisać troszkę mniejszą inflację.

Podstawowym parametrem przy ocenie rzeczywistości pozostaje jednak nieprzewidywalność wielu elementów przy konstruowaniu budżetu na 2024 r. Dla przykładu to jest kwestia energii elektrycznej, jej cenę zamrożono tylko na pierwsze półrocze przyszłego roku. W samorządzie musimy planować w rocznej perspektywie, a nasze decyzje mają wpływ na tysiące nowosolan. Dzisiaj nie wiemy, co dalej z inflacją, jaka będzie ostatecznie cena energii elektrycznej i koszt kredytów, które musimy systematycznie spłacać. Jednym słowem, niewiadomych jest sporo, stąd słowo nieprzewidywalność dobrze opisuje dzisiejszą rzeczywistość.

Bardzo dobrą informacją jest kolejny ponad 200-milionowy i, co ważne, proinwestycyjny budżet. Na mniejsze i większe inwestycje przeznaczymy 63 mln zł, to prawie 28 proc dochodów. A to pokazuje, że w dalszym ciągu chcemy je utrzymywać na przyzwoitym poziomie, żeby Nowa Sól się rozwijała.

Nie mogę nie wspomnieć, że w tym roku pozyskaliśmy na zadania inwestycyjne ponad 53 mln zł z różnych programów rządowych. To potężny zastrzyk finansowy.

Jest jedno ale, wspomniana nieprzewidywalność sprawia, że nie jesteśmy w stanie uczciwie powiedzieć, na ile zrealizujemy zaplanowane w budżecie dochody. A te są nam potrzebne do zapewniania wkładu własnego do inwestycji. Plany mamy jednak ambitne.

Nowosolan tradycyjnie najbardziej interesują miejskie inwestycje. Czy doczekamy się budowy miejsc parkingowych na osiedlu Konstytucji i parku Zdrowia przy ul. Mickiewicza?

Obie inwestycje są wpisane do przyszłorocznego budżetu. Przetarg na park Zdrowia przy Mickiewicza ogłosimy lada dzień. Chcemy, żeby był gotowy do końca 2024 r.

Budowa miejsc parkingowych na os. Konstytucji troszkę się skomplikowała, bo parking ma zostać zlokalizowany pod linią wysokiego napięcia. W związku z tym prowadziliśmy niełatwe rozmowy ze spółką Enea, która narzuciła pewne obostrzenia. Najpierw musimy ogłosić i pozytywnie rozstrzygnąć przetarg na przebudowę istniejącej linii wysokiego napięcia, która pozwoli na umieszczenie parkingu.

A inne zadania?

W planach mamy dokończenie trwających inwestycji: przebudowy 12 uliczek na Pleszówku, na ten cel zabezpieczyliśmy prawie 14 mln, budowy łącznika ulic Towarowej i Topolowej (ponad 8 mln zł) i przebudowy dróg na terenie dawnej „Odry” (ponad 5 mln zł). Zarząd Dróg Wojewódzkich zakończy budowę obwodnicy Nowej Soli. To trzeci, ostatni etap zadania, Nowa Sól zyska tzw. ring komunikacyjny z prawdziwego zdarzenia. Gotowy będzie też magazyn solny, który przeznaczymy na funkcje społeczne i artystyczno-kulturalne.

Nie zabraknie nowych inwestycji: remontów ulic Zjednoczenia, Gimnazjalnej, Młynarskiej oraz Cichej i Lipowej. W połowie roku, kiedy będziemy mieli już dokumentację projektową, szykujemy przetarg na kompleksową przebudowę ulicy Głogowskiej. Wspólnie z powiatem nowosolskim przymierzamy się do przebudowy ulic Grobli i Chrobrego. Ważą się losy remontu wewnętrznych ulic Kossaka i Wrocławskiej, obie znalazły się na liście rezerwowej w naborze do Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Po cichu liczymy, że się załapią.

Są oczywiście też mniejsze inwestycje. Kilka milionów złotych planujemy na remonty w szkołach i przedszkolach. Mamy zamiar kontynuować doświetlanie przejść dla pieszych. Wydamy też pieniądze na dokumentacje projektowe remontów kolejnych ulic. Chcemy je mieć w szufladach, wyciągniemy je z nich pozyskując fundusze na realizację.

Krytycy zarzucają panu brak nowych inwestorów.

Chciałbym tylko przypomnieć krytykom, że w związku z pandemią i wojną w Ukrainie w ostatnich dwóch, trzech latach część inwestycji nie tylko w Nowej Soli, ale także w kraju, została wstrzymana. Widać to na przykładzie firm SanoRice i Rhenus Logistic, które postanowiły ulokować się u nas. W 2019 r. firmy te zakupiły grunty w południowej strefie przemysłowej. Holenderski koncern spożywczy Sanorice z powodu pandemii otworzył zakład produkujący wafle ryżowe z trzyletnim poślizgiem dopiero w 2023 roku. Rhenus Logistics także czasowo wstrzymał realizację swojej inwestycji, ale lada dzień otrzyma pozwolenie na budowę i w najbliższych miesiącach ona ruszy.

W latach 2021-2022 na strefie południowej sprzedaliśmy też kilka działek firmom logistycznym i rozpoczęły się przygotowania do inwestycji. Liczę na to, że w ciągu kilku najbliższych lat przybędzie nam 200-300 tys. m kw. powierzchni pod dachem, co przyczyni się do wzrostu wpływów z podatków.

Czy finanse miasta są bezpieczne?

Nie mamy najmniejszych problemów z płynnością finansową, budżet jest w dobrej kondycji, a zadłużenie pod kontrolą. Na koniec 2018 r. zadłużenie wynosiło 60 mln zł, obecnie 79 mln zł. W latach 2018–2023 wzrosło o 19 milionów,  ale przez ten czas zrealizowaliśmy inwestycje za ponad 257 milionów złotych. Tak więc przyrost zadłużenia, który został wykorzystany jako wkład własny, to tylko 7,4 proc. wartości wykonanych w tym czasie ważnych dla mieszkańców inwestycji. Jestem przekonany, że to bardzo dobra proporcja.

A co z tzw. sferą społeczną?

Od trzech lat konsekwentnie płyniemy na społecznej fali. Stworzyliśmy Centrum Aktywności Społecznej, które jak w soczewce skupia aktywność organizacji działających w sferze społecznej, uruchomiliśmy Nowosolską Kartę Seniora, systematycznie zwiększamy nakłady finansowe na społeczne dzianie się. W zeszłym roku z powodzeniem rozpoczęliśmy program „Majster dla seniora”. Cieszył się olbrzymim powodzeniem, osoby starsze i samotne chętnie korzystały z bezpłatnych napraw. I właśnie dlatego planujemy kontynuację i dwukrotne zwiększenie puli na majstra do 50 tys. zł.

Tradycyjnie ogłosiliśmy konkurs dla organizacji pozarządowych i stowarzyszeń na dofinansowanie działalności społecznej, sportowej i kulturalnej. Wspieramy działkowców, w budżecie zaplanowaliśmy dla nich 132 tys. zł [12 tys. na każdy ogród – dop. red.]. Sfera społeczna się rozrasta, zadbamy o nią. Rusza nowa perspektywa unijna i łatwiej będzie o wsparcie na ten cel. Wspólnie z działaczami społecznymi mamy głowy pełne pomysłów, wkrótce je zaprezentujemy.

Na koniec chciałbym powiedzieć, że to wszystko, co się dzieje w naszym mieście, to ogromna zasługa bardzo wielu ludzi. Przede wszystkim naszych mieszkańców, ale też naszej samorządowej drużyny: moich współpracowników pracujących w urzędzie miejskim i jednostkach podległych oraz radnych miejskich. Bez zgodnej współpracy nie byłoby to możliwe. Wszystkim nisko się kłaniam i bardzo dziękuję za codzienne wsparcie.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content