Przekonywanie ryb do współpracy. Wędkarze zrobili zawody nad Odrą

8 stycznia 20225 stycznia 2022 (red) 0 Comments Kożuchów, Nowa Sól, Odra, wędkarze

Trzecia edycja łowienia to już przeszłość! Nad Odrą zgromadziła 24 wędkarzy. – Za nami naprawdę trudne zawody. Mimo że wyniki są zaskakująco równe, ryby nie były bardzo chętne do współpracy – słyszymy w Kole Jedynka Kożuchów, które zorganizowało to wydarzenie

Trzecie wigilijne spotkanie nad wodą w nowosolskim porcie to już wędkarska tradycja. – Jak co roku zainteresowanie zawodami było ogromne – przyznają Kamil Kuleta i Łukasz Harnyś, którzy przygotowali imprezę. – Świadczy o tym to, że 23 z 24 miejsc rozeszły się w minutę.

Uczestnicy i organizatorzy cieszą się, że w tym roku pogoda była dla nich łaskawa: – Pokrywający zbiornik lód roztopił się w odpowiednim czasie.

24 stanowiska były rozmieszczone w trzech ośmioosobowych sektorach.

Już niedługo po starcie zawodnicy przekonali się, że to nie będą łatwe zawody…

– Ryb było dużo, ale przekonać je do współpracy było piekielnie trudno – uśmiecha się Kuleta. – Na szczęście z biegiem czasu w podbierakach meldowały się piękne odrzańskie płocie, ale niestety nie każde stanowisko miało do nich dostęp.

W sektorze A wygrał Tomasz Wójcik, który wynik 12820 punktów wypracował łowiąc systematycznie drobną płotkę.

– Sektor B padł łupem Grzegorza Ferenca, podwójnego triumfatora naszych zawodów, który wykręcił 9480 łowiąc naprzemiennie odległościówką i tyczką – opowiadają wędkarze. – W bardzo mocnym sektorze C najlepiej poradził sobie Łukasz Harnyś, który z zamykającego stanowiska zrobił 17490 pkt. Największą rybą zawodów może pochwalić się Grzegorz Ferenc – leszcz za 1500 pkt. To były naprawdę trudne zawody. Mimo że wyniki są zaskakująco równe, ryby nie były bardzo chętne do współpracy.

Na koniec wędkarze mogli solidnie zjeść, dostali też nagrody. – Dziękujemy naszym sponsorom! – mówią organizatorzy. I zapraszają do Koła Jedynka Kożuchów.

Pozostaje czekać na kolejną edycję imprezy.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG