Marzenia się spełniają. Dzieciaki z domu dziecka mają nowy plac zabaw
– Pamiętajcie: na jakimkolwiek etapie w życiu się znajdziecie, zawsze walczcie o swoje marzenia. Nie możecie się poddawać – mówiła na oficjalnym otwarciu nowego placu zabaw Aneta Szulakiewicz, prezeska fundacji Dom Dziecka z Chicago, która pomaga dzieciom w Polsce. Dzięki ostatniemu projektowi mogła przeżyć sentymentalny powrót w rodzinne strony
O tym, że w kożuchowskim Centrum Obsługi Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych może powstać nowy plac zabaw, pisaliśmy w listopadzie ub. roku. Wtedy placówką zainteresowała się fundacja Dom Dziecka z Chicago, której założycielką i główną sponsorką jest pochodząca z Przyborowa Aneta Szulakiewicz. Warunkiem wzięcia udziału w projekcie fundacji było wysłanie reportażu przedstawiającego placówkę.
Marzenia dzieci się spełniły. W pierwszy dzień wakacji odbyło się oficjalne otwarcie placu.
Ponad 30 tysięcy dolarów w jedną noc
Pieniądze na modernizację placu zabaw zostały zebrane 1 maja podczas Balu Białego Tulipana. W tym roku uczestniczyło w nim 150 osób. – W Chicago także mieliśmy obostrzenia związane z pandemią koronawirusa i zorganizowanie balu nie było łatwe. To tak jakby porwać się z motyką na słońce. Ale udało się – mówi Aneta Szulakiewicz.
W trakcie imprezy zebrano 31,7 tys. dolarów. Dzięki temu można było zbudować nowoczesne miejsce do zabaw dla dzieci z kożuchowskiej placówki. – Dzięki zaangażowaniu pani Anety i darczyńców powstało to wszystko, co widzicie. Nie ukrywam, że jest to jeden z najładniejszych placów zabaw w Kożuchowie. Jest nietypowy, bo też dla dzieci starszych, nie tylko dla maluchów – przyznaje Wojciech Żurowski, dyrektor kożuchowskiego domu dziecka.
Od soboty dzieci mogą korzystać ze sprzętów do wspinaczki i ćwiczeń siłowych, nowych bramek do piłki nożnej, a niebawem pojawi się tam też stół do pingponga. – Teraz możecie szaleć! – mówił do dzieci Żurowski.
„Walczcie o marzenia”
Aneta Szulakiewicz cieszy się, że wspólnie mogła dokonać tak wielkiej rzeczy, jaką było postawienie od podstaw placu zabaw. – Gdy pan dyrektor wysłał mi nagranie i zobaczyłam zupełnie puste boisko z nieciekawą nawierzchnią, nie mogłam odmówić. Ten dom dziecka jest wyjątkowy, bo znajduje się niedaleko miejscowości, z której pochodzę – mówi filantropka. I dodaje: – Pamiętajcie: na jakimkolwiek etapie w życiu się znajdziecie, zawsze walczcie o swoje marzenia. Nie możecie się poddawać.
Szulakiewicz przyznała, że działalność charytatywna sprawia jej mnóstwo radości. Ufundowanie placu w Kożuchowie to był jej dziewiąty duży projekt.
Starosta powiatu nowosolskiego Iwona Brzozowska podziękowała prezesce fundacji za spełnienie jednego z marzeń dzieci. – Placówek było mnóstwo, a jednak pani wybrała tę – zwracała uwagę Brzozowska.
Następnie odbyła się chwila, na którą wszyscy czekali. Aneta Szulakiewicz ze starostą przecięły wstęgę, tym samym oficjalnie otwierając nowy plac zabaw.
Podopieczni Centrum Obsługi Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych wręczyli prezesce fundacji dyplom superbohaterki i upominek. Po tym wychowankowie placówki mogli wypróbować nowe sprzęty. Widać było, że sprawiły im mnóstwo frajdy.
