Będzie ponad 50 nowych lamp oświetleniowych
Coraz bliżej startu miejskiej inwestycji. Tym razem dotyczy budowy kablowej linii oświetlenia ulicznego w ciągu ulic Sienkiewicza, Konopnickiej, Kochanowskiego, Orzeszkowej i Kasprowicza. Prezydent Jacek Milewski spotkał się z mieszkańcami, by omówić najważniejsze kwestie
W spotkaniu udział wzięli także radni miejscy Rafał Stachowiak, Monika Owczarek i Piotr Szyszko oraz radna powiatu Sylwia Wojtasik, a także szef Wydziału Dróg Miejskich Dariusz Buziuk i inspektor Marcin Nowek, także z WDM.
Pod koniec sierpnia rozstrzygnięto przetarg na wyłonienie wykonawcy inwestycji: „Budowa kablowej linii oświetlenia ulicznego w ciągu ulic: Sienkiewicza, Konopnickiej, Kochanowskiego, Orzeszkowej oraz Kasprowicza w Nowej Soli”. Zajmie się tym firma MPGROUP Michał Przyszlak z Bytomia Odrzańskiego.
Jaśniej
W ramach zadania zostanie wykonane nowe oświetlenie uliczne w ciągach ulic: Sienkiewicza na odcinku od budynku nr 32 aż do ulicy Kraszewskiego wraz z ul. Konopnickiej, Kochanowskiego, Orzeszkowej i Kasprowicza. Łącznie zostanie zamontowanych 55 ledowych punktów świetlnych, prócz tego będzie ułożony kabel oświetleniowy o długości 1686 m. Aktualnie słupy oświetleniowe rozstawione są co ok. 40 m. Inwestycja zakłada, że będą od siebie w odległości 30 m.
– Oświetlenie będzie robione po trasie istniejących słupów energetycznych i po skablowanych posesjach. Całość będzie zasilana z dwóch siatek energetycznych. Po skablowaniu linii napowietrznej firma Enea przystąpi do demontażu swoich słupów betonowych – mówił podczas spotkania Marcin Nowek.
Dobra wiadomość dla mieszkańców jest taka, że podczas trwania inwestycji domy nie będą odłączone od prądu.
Prośba do mieszkańców
Jest tylko jeden problematyczny – ok. stumetrowy – odcinek, od ul. Orzeszkowej do ul. Krasińskiego, gdzie Enea nie przełączyła budynków. Niestety, trzy lub cztery słupy zostaną. Reszta będzie zdemontowana.
Zgodnie z planem w tym tygodniu wykonawca ma zacząć roboty związane z wykopem i układaniem kabla oświetleniowego. – Prośba do państwa: wstrzymajcie się z parkowaniem samochodów wzdłuż ulic – zaznaczył Marcin Nowek. Będzie trzeba rozebrać chodniki na długość i szerokość kabla. Tego samego dnia, w którym firma zdemontuje część chodnika, będzie się chciała ułożyć go z powrotem. – Będziemy starać się też nie naruszać wjazdów na posesję – dodał Nowek.
Podczas spotkania padło pytanie o remont chodnika przy ul. Kochanowskiego. – Tę inwestycję mamy uwzględnioną w wieloletnim planie przebudowy chodników. Planujemy to na 2023 r. Zapewniam, że chcielibyśmy wszystko zrobić w jednym czasie i jak najszybciej, ale fizycznie się nie da – podkreślił prezydent Jacek Milewski.
