Opowieści na płótnie. Można je zobaczyć w Kumce
W nowosolskim bistro Kumka Gałumka można przy kawie podziwiać obrazy nowosolanki Danuty Watras-Kocur. – Za każdym razem staram się opowiedzieć małą historię, która mieszka w mojej duszy – mówiła podczas wernisażu wystawy malarka
– Pani Danuta jest naszą klientką. Kiedy zaczęła opowiadać o tym, że maluje, chciałam zobaczyć jej obrazy. Są piękne i pomyślałam, że możemy je pokazać naszym gościom. Stąd pomysł na wystawę w restauracji – mówiła podczas wernisaży wystawy Paulina Cygańska, właścicielka Kumki.
Malarka nie kryła emocji. – Gdy maluję, bardzo to przeżywam – każdy obraz. Za każdym razem staram się opowiedzieć małą historię, która mieszka w mojej duszy – podkreślała Danuta Watras-Kocur.
Artystka skończyła Warszawskie Studium Reklamy, lecz jej pasją zawsze była sztuka. Została zauważona przez Jacka Durskiego, pisarza, malarza, rzeźbiarza, grafika, członka Stowarzyszenia Pisarzy Polskich OW, International Association of Art i Związku Polskich Artystów Plastyków.
Watras-Kocur ma na koncie ok. 80 dużych prac. Na ścianach Kumki jest kilkanaście z nich.
– Na obrazach widać moje marzenia, moją wrażliwość. To są moje opowieści na płótnie. Jest w nich treść, mała tajemniczość. Staram się, aby ten świat był piękny. To świat widziany oczami kobiety – podkreśla nowosolska malarka.
Jej obrazy w Kumce można oglądać do końca kwietnia.
- Ostatnie chwile „Tygodnika Krąg” - 14 czerwca 2024
- Trzy medale Rafała Poklepy! - 14 czerwca 2024
- Już jutro rozpoczyna się Święto Solan! - 13 czerwca 2024