Najpierw Święty, potem Berlin

Olimp Nowa Sól zrobił przedświąteczny turniej, tradycyjnie wpadł św. Mikołaj. Później podopieczni trenera Dariusza Giedziuna ruszyli do Niemiec, gdzie trenowało około 500 judoków

Pomarańczowi są grzeczni, więc co roku wpada do nich św. Mikołaj. Podobnie było tuż przed świętami w 2023 roku.

Od trzech lat odbywa się wtedy również finał cyklu turniejów judo z okazji uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Organizatorem jest Olimp Nowa Sól. W tym roku wypadała 232. rocznica uchwalenia tego ważnego dokumentu.

W finałowym turnieju brało udział ponad 60 zawodników z Olimpu, Ipponu Kożuchów, Washi Konotop, klubu Tora Zabór i Hajime Bytom Odrzański.

– Cykl turniejów judo to projekt finansowany przez urząd marszałkowski – tłumaczy Dariusz Giedziun, trener Olimpu. – Finał odbył się na trzech matach w siedzibie Olimpu, czyli w sali „Nitek”. Impreza poszła sprawnie. Półtorej godziny walk, a potem rozdanie medali i dyplomów przez starostę Iwonę Brzozowską i wicedyrektorkę ZSP 2 Martę Jurek, które również tego dnia ubrały judogi.

Po rozdaniu pojawił się rzecz jasna Święty. Łakocie i czekolady uzupełniły nagrody z turnieju.

– Po wizycie św. Mikołaja odbyło się godzinne randori – wspomina trener Giedziun. – Co roku przybywa ludzi, którzy chcą brać udział w naszym turnieju.

28-29 grudnia – wtedy Pomarańczowi ruszyli do Niemiec. Pojawili się na międzynarodowym campie w Berlinie. Trenowało około 500 zawodników z całej Europy. Szlifowali formę przed nowym rokiem startowym. – Dziennie były dwa treningi, na których toczyliśmy po 20 walk – opowiada Giedziun. – Na camp do Berlina wrócimy już 6 stycznia.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

Mateusz Pojnar
Latest posts by Mateusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content