Parafia św. Józefa w piłkę gra najlepiej! [ZDJĘCIA]
Puchar Prezesa Parafialnego Klubu Sportowego Antoni padł łupem piłkarzy od św. Józefa. Organizatorzy cieszą się z atmosfery i poziomu turnieju. – Widać, że duża część tych chłopaków na co dzień gra w piłkę, trenuje w klubach – chwali ich umiejętności Romuald Fedorczak
Turniej odbył się w ubiegłą sobotę w hali „dwójki”. Organizatorem był Parafialny Klub Sportowy Antoni. Wzięli w nim udział piłkarze ze wszystkich czterech nowosolskich parafii: gospodarze ze św. Antoniego, zawodnicy św. Józefa Rzemieślnika, św. Michała Archanioła i parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Stawka? Puchar Prezesa PKS Antoni!
Zawody odwiedził m.in. br. Marek Miszczyński, prowincjał krakowskich kapucynów.
– Życzę dobrego turnieju bez kontuzji. Niech wygrają najlepsi – mówił podczas otwarcia prezydent Nowej Soli Jacek Milewski. – Liczy się przede wszystkim dobra zabawa. Dziękuję rodzicom piłkarzy, bo to jest tak, że bez nich nic nigdy się nie odbywa. Nisko się kłaniam i bardzo się cieszę, że jest coraz więcej różnych imprez w naszym mieście.
Prezydent Milewski zaznaczył, że dobrze byłoby, gdyby ten turniej stał się już tradycją. – Proszę na nas liczyć – zadeklarował pomoc miasta.
Br. Bogdan Kordek, prezes PKS Antoni, przywitał wszystkich piłkarzy i gości. – Turniej uważam za otwarty – powiedział.
I wystartowały mecze! Emocji na boisku nie brakowało. Łącznie grało ponad 30 zawodników.
Najlepsi tego dnia okazali się piłkarze z parafii św. Józefa, którzy na podium wyprzedzili graczy Antoniego. Kluczowe było zwycięstwo Józefa z Antonim 3:2 w bezpośrednim meczu. Brąz dla piłkarzy WNMP, czwarte miejsce zajęła parafia św. Michała.
Były puchary i nagrody. – Każde dziecko po turnieju otrzymało medal i drobny upominek – mówi „Tygodnikowi Krąg” Romuald Fedorczak z PKS Antoni. – Były też nagrody indywidualne, został wybrany najlepszy piłkarz każdej drużyny i najlepszy bramkarz turnieju – oczywiście ten, który wpuścił najmniej bramek.
Organizatorzy cieszą się z atmosfery i poziomu zmagań. – Widać, że duża część tych chłopaków na co dzień gra w piłkę, trenuje w klubach – chwali ich umiejętności Fedorczak. – Chcemy, żeby nasz turniej był już cykliczny, odbywał się raz w roku. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w organizacji.
- Spełnią marzenia z nowosolską firmą Model - 25 kwietnia 2024
- Pantera ze złotym medalem - 7 kwietnia 2024
- Seniorzy nie dali się oszukać - 3 kwietnia 2024