Dzieci ratują aleję drzew
Najmłodsi z Akademii Sportu Orły wzięli sprawy w swoje ręce i ratują kasztanowce przed szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem. – Chcemy objąć aleję wieloletnią ochroną – przypomina prezes Orłów Marcin Kula
I dodaje, że dzieci z jego akademii nie samą piłką żyją. Społeczność skupiona wokół AS Orły chce ratować aleję kasztanowców w gminie Siedlisko. Jest poważnie zagrożona, a to zagrożenie niesie za sobą szkodnik szrotówek kasztanowcowiaczek.
Wiosną pisaliśmy w „Tygodniku Krąg”, że dzieci z rodzicami założyły na kasztanowce opaski lepowe. – To był pierwszy akt naszej akcji „Orły ratują kasztanowce” – wspomina dziś szef akademii Marcin Kula. – Chcemy objąć aleję wieloletnią ochroną. To nasz akt lokalnego patriotyzmu. Mamy też zamiar uczyć dzieci wrażliwości na otoczenie, chcemy wśród naszych podopiecznych promować postawę sprzyjającą trosce o środowisko.
mat. AS Orły
Pod koniec listopada grupa niespełna 30 osób, głównie mieszkańców gminy Siedlisko, wygrabiała suche liście na alei, która ciągnie się w kierunku Bytomia Odrzańskiego. – Takie działanie przez specjalistów jest uznawane jako jedna ze skuteczniejszych metod walki ze szrotówkiem – tłumaczy prezes Kula. – Ten szkodnik zimuje w liściach, dlatego wskazane jest wygrabienie ich spod kasztanowców i utylizacja.
Tym zajął się Samorządowy Zakład Budżetowy w Siedlisku, który odebrał liście, za co organizatorzy akcji dziękują.
Mirosław Baranowski, trener AS Orły: – Dziękujemy jednocześnie wszystkim, którzy włączyli się do naszych działań i zapraszamy w przyszłym roku.
- Młodzi Hiszpanie w Nowej Soli – zachwyciła ich polska kuchnia - 9 maja 2024
- Już dziś rozpoczynają się Zielone Ogrody! - 4 maja 2024
- Spełnią marzenia z nowosolską firmą Model - 25 kwietnia 2024